Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

nie pozna nigdy świt
jej twarzy
za późno już
na poprawki
wieczorami
na pola przyleśne
chodziła
choć nikt nie wołał

z odrazą potrafi
do dziś
patrzeć
na dłonie meżczyzny
skrzywionym okiem
i zdrową połową
twarzy

mówiła
jak pięknie na świecie
tonąć
w cienistym
słodkim
miodnym lesie
jak pięknie
mówiła

przyszły deszcze
jesienią - zaranne
opatrzyły spuchnięte
powieki
oddajcie - woałała - sumienie
nie chcieli patrzeć
pod nogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Agnieszka_Gruszko @ Sep 3 2003, 06:42 AM)
przyszły deszcze
jesienią - zaranne
opatrzyły spuchnięte
powieki
oddajcie - woałała - sumienie
nie chcieli patrzeć
pod nogi

Bardzo ładny wiersz. Nastaraja do zadumy i to jego naczelna zaleta. Słowa są piękne, a sens otwarty dla każdego. Tylko chyba wkradła się literówka... Czy nie miało być wołała zamiast "woałała"...?
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

współczuję z całego serca....szczerze

...................

mówiła
jak pięknie na świecie
tonąć
w cienistym
słodkim
miodnym lesie
jak pięknie
mówiła

przyszły deszcze
jesienią - zaranne
opatrzyły spuchnięte
powieki
oddajcie - wołała - sumienie
nie chcieli patrzeć
pod nogi

.......w tym tekście nie ma cienia niepoezji....nie ma w nim nic niepięknego....nie ma nieuczucia....niesmutku ...

jest taki piekny

Agnieszko...Mirka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...