Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nad urwiskiem wisi

łza na włosku

wosku połysk lśni 

wieczny dziw się śni

 

czy mi

kiedykolwiek

pantałyk zbrzydnie

lepiej jak mam brzytwę

to przerywam tą gonitwę

co za jednym celem wciąż

 

dość mam życia

w tym padole łez ciągłego gnicia

tyle było już na kuli bycia

kicia 

 

ja chcę umrzeć wreszcie

więc do trumny włóżcie mnie

sztywnego gdy nareszcie nie obudzę się 

 

dziwna to petarda

nie pomaga acard 

depra z manią nie przestają 

deptać mi po piętach

 

piękna jest godzina

gdzie jest moja kicia

gdzie butelka picia 

gdzie jest filiżanka

chyba już ostygła grzanka

 

dignitas 

warum?

mam w uszach biały szum


do trum-ien

w plastikowych workach lot

rozdmuchane w brokatowy bajer

sam na sierpa końcu frajer

 

słońce świeci dziś na czarno

taki piękny dzień zjebany

szwajcarski znaczy wybrakowany

ser z dziurami 

 

kicia nic nie kmini

nic nie kuma

nie obchodzi jej czy duma

durna

 

huj, na fladze wiatr se furla

ja umieram a se didżej palce ściera

dyskoteka w lesie świt wschodem rozpościera 

blask znowu czarnego słońca

 

podczas gdy ja ginę sam

dokładnie tak jak nie chciałem 

 

grosze rzucają mi pod stopy i też plują

ciekawe jak się czują

 

idealnej śmierci nie ma

za idealnym życiem dziwny trop

może raz niech jeszcze spadnie strop

onej oko mi nic bada

turbo dziwne arcy japy

szkapy i atrapy

gdzies w pobliżu baty

bicze

ja tu ćwicze

 

ni to umrzeć 

ni to żyć

ni to czuwać 

ni to śnić 

nie wiem też mieć czy być

ani nawet być czy nie być 

kij w mrowisko

i tak mieszam wodę w rzece 

próbuję odwrócić bieg

ale sam nie oszukam się 

 

ciało bólu faktoria

cyniczna tuningu historia

uszy na echo

smutek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leo Krzyszczyk-Podlaś Delikatny, nostalgiczny wiersz o miłości i przemijaniu, z pięknymi obrazami przyrody. Kluczowy jest kontrast między "tamten letni ciepły czas" a "dzisiaj" i bolesne podsumowanie. Glinik to miejscowość?
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pewnie masz rację, szczerze mówiąc nie sprawdzałem, ale na moją obronę mogę tylko dodać, że raczej napewno rekord w tym miesiącu. :))))
    • Słyszę tę pieśń, co płynie przez ulice, jak rzeka bez nazwy. Mówią nam, że granice to tylko kreski na nietrwałym papierze, atrament, co dawno wyblakł. A jednak wciąż kreślimy je na nowo. Palcem na mapie, czołgiem, słowem, ogniem. I giną miliony, gdy człowiek poprawia świat po swojemu. A mapy kłamią. Kolory bledną, stolice wędrują. Narody znikają jak ślady na mokrym piasku. I tylko On, zepchnięty na margines każdej mapy, Człowiek, którego nikt nie słucha. Z przebitymi dłońmi, z krwią, co wsiąkła w kamień, wiedział, że świat to nie flagi i nie doktryny, nie hymny śpiewane na rozkaz. Lecz to, co trwa, gdy milkną słowa: skała, woda, horyzont. Obojętne, odwieczne, a jednak to w nich jest światło, które wraca w ciszy trzeciego dnia.
    • Oto dyrygent w białych rękawiczkach. Przeciąga basy wraz z grzbietem, co na nim frak. Biała muszka. Do miękkich eskarpin stosuje pauzy lub używa smyczka.   Tak ulizany, a oko zmrużone. Blisko dla dłoni lśnią w cętki lampasy — czyżby odświeżył poszetką z brustaszy trójkolorowe futerko. Dachowiec   Skacze na podium: Czy lepiej w obcasach? Albo do kłusa, bom żwawy jak rumak. W cholewkach buty zdo-biły-by w parach. Zatem go słucham, bo wszystko zrozumiał.   Tu się podpiszę: Jan nie kot Młynarczyk. Najmłodszy, ale nie myślę iść walczyć.                
    • Opowiadania @Simon Tracy były inspiracją do napisania tego wiersza. Ukłony w jego stronę. Dziękuję!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar Dziekuje Waldemarze z pozdrowieniami. :) @Migrena Dziekuje Jacku za komentarz. Pozdrawiam :) @huzarc Pozostaje tylko nadzieja, że rzeczywistość pójdzie innymi ścieżkami, bardziej pozytywnymi. Dziękuję i pozdrawiam. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...