Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dno i pięć metrów mułu


Rekomendowane odpowiedzi

Zazwyczaj krzyż mój dość cierpliwie niosę,

naprawdę zmartwić może mnie niewiele,

tego mi tylko nie mów nigdy, proszę,

że nie ma, w czym by położyć nadzieję.

 

Najwięcej traci, kto błagać nie umie,

może ufnością zaczerpniesz, wymodlisz,

zachowaj spokój, a życie podsunie,

nowe zdarzenia, różne możliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karol Żandarski  Nie wiem o co chodzi moim przedmówcom, bo wiersz jest nie tyle słaby co wymagający jeszcze nieco pracy. W mojej opinii pierwsza strofa się obroni (choć rozważ zamianę niosę na noszę), ale puenta, przez rym znacznie dalszy niż inne w wierszu, nie wybrzmiewa do końca. Trochę szlifowania i będzie zgrabny, mądry utwór :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...