Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pan Andrzej właśnie to robi i jakoś ma checi :P

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Znalazłem tu głęboką wiedzą i zrozumienie tematu, więc wiersz powinien zostać włączony do programu nauki historii. Wreszcie uczniowie by się nią zainteresowali:). 

W nurcie historii wstawiłem uzupełnienie na temat sukcesów władców, nawet niekoniecznie naszych.

Edytowane przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To nie tak do końca.

Wielu naszych rodaków ma kompleks europy, moim zdaniem nieuzasadniony.

Henryk Walezy król Polski , pierwszy raz jadł widelcem i nożem na Wawelu, a nie w Paryżu.

Z zachodu przyjęliśmy  tylko wiarę. Obyczaje się wcale nie zmieniły, a jeżeli to na gorsze.

Dziesięcina, ius primae noctis, palenie czarownic itp. -  zajebista demokratyzacja.

Oczywiście wymazano wcześniejszą historię - kultura pucharów lejkowatych dziś nikogo nie interesuje.

Zaczynamy historię Polski od chrztu -  a wcześnie był chaos?

 

Pozdrawiam

 

 

 

Nawet o tym śpiewają.

 

 

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

@Andrzej_Wojnowski Polska Obojga Narodów była w swoich złotych czasach kolebką kultury i nauki. To właśnie do Nas uciekali wszyscy "wyklęci" naukowcy. Później, jak to jest chyba w Nasz Naród wpisane, zaczęło się wszystko sypać, bo zaczęliśmy być coraz mniej świeccy i kościół przejął znowu prym w Polsce. Nie mam nic do kościoła, byle był z dala od polityki i władzy, bo to nigdy Nam nie wyszło na zdrowie, a ten tylko się dowie, kto wie z historii ile razy Kraj swój stracił :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

byla ,taka lekcja historii w filmie pewnym , ze mogliśmy być pierwsi na wschodzie a zostaliśmy ostatnimi na zachodzie... a ja mam sporo do kościoła i jak każda inna mafia powinna ścigana byc.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Czy to tylko wina kościoła?

Myślę, ze nie do końca. Sami go tworzymy.

W czasie insurekcji kościuszkowskiej szubienice uginały się po grubymi biskupami, w czasie powstania styczniowego księża umierali od ran carskich bagnetów. Różnie to bywało.

Moją ulubioną książka jest  " Imię róży".

W sprawach kościoła mam mieszane uczucia.

 

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

istota jego instytucionalnosci jest immanentnie zła i równa z największym kłamstwem. Wspólnota jaka jest to mistyczne ciało Jezus jest jakąś zbiorowa psychozą, która trwać będzie do ostatniego umysł, jaki będzie chodził po świecie. Tego nie oceniam- człowiek to szaleniec, który z rozbitego szkła złoży idee i to jego prawo! Jednak kasty i grupy przywilejów to istne bagno które bym osuszył i przerobił na cegły ;)

Edytowane przez T.O (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

"(...) Puszącym się, nadymającym
Strąć z głowy ich koronę głupią,
A warczącemu wielkorządcy
Na biurku postaw czaszkę trupią.

Piorunem ruń, gdy w imię sławy
Pyszałek chwyci broń do ręki,
Nie dopuść, żeby miecz nieprawy
Miał za rękojeść krzyż Twej męki.

Lecz nade wszystko – słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość – sprawiedliwość…"

Jest do poprawy parę rzeczy, ale tym razem "przeoczyłem" i za taką pracę Andrzeju, kapelusz z głowy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Poza tym, chyba jeździliśmy w to samo miejsce "słuchać muzyki" ;)

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • życie to drzwi i okna do przyszłych horyzontów które się uśmiechną podarują zaćmienie życie to dni i noce to one nadzieją  lepszego bramą do czystej miłości   więc czemu czasami boli bywa pochmurne - nie zawsze jest szczere na prostej drodze  potyka się o nic jest ciężkie drzewa nie cieszą   życie  to  zwycięstwo  nad  niemocą którą ktoś ubrał na czarno  - życie to prawda nie bojąca się kłamstw to najwspanialszy fant    nie poddawajmy się słabym  chwilom niech iskra życia w nas się tli niech cieszy ptaków śpiew wigilijny stół - przecież życie  to moment w którym warto być
    • @Domysły Monika przy rozbiorze mojego tekstu pojawiają się rzeczywiście różne płaszczyzny. Niespecjalnie przeze mnie było zamierzone ich wywołanie. Nurtuje mnie pojęcie świadomości. Niektórzy naukowcy twierdzą, że człowiek zyskuje świadomość w wieku dwóch lat. Ale mnie bliższe są rozważania, że świadomość to byt niematerialny który bez przeszkód może istnieć samodzielnie w dowolnej czasoprzestrzeni. Umarłaś tutaj na ziemi, ale nie ma żadnego powodu abyś nie istniała w innym czasie i w innym miejscu. Jest ogromny dysonans między takimi dwoma istnienia mi świadomości. Ja, neurotyk z krwi i kości mam to "przepracowane".  Jestem samoświadomy aż czasem do bólu. Nawet do bólu fizycznego. Nie ma co się wdawać w analizę świadomości bo to temat niezgłębiony. Przez szczegółowość ludzkich zachowań.   A co do stworzeń rozmaitych różnych od nas ? Męczy mnie to od lat. Badano wiele razy czy te inne stworzenia (nie piszę istoty żeby Cię nie drażnić) mają samoświadomość. Wszystkie te badania to testy luster. Czy stworzenie się rozpozna? I kilka zdało ten egzamin. Sroki, jakiś tam gatunek małpek niedużych, delfiny. Dla mnie te badania to naukowa fikcja. Oczy to tylko malutki pas transmisyjny do niepojętego przecież ogromu świadomości. Ale mnie to gnębi. Kocham stworzenie małe i duże. Próbuję je rozumieć. Nie potrafię.   Boli mnie kiedy ludzie traktują stworzenia jak materię nieożywioną.    Nie będę pisał o roślinach. Co czują i jak rozumieją świat zewnętrzny. Nie będę pisał bo pomyślisz, że jestem jakimś idiotą.   A co do tego mojego "wiersza". Chciałem to o czym pisałem wyżej udramatyzować wedle umiejętności. Żeby chwyciło :)   Dziękuję, że "to" w Tobie krąży. To dla mnie ważne. ... się kłaniam :)
    • @Sylwester_Lasota Zgadzam się z Tobą całkowicie,a wierszyk nie jest liryką lecz także satyrą na ogólne zchamienie obyczajów.Pozdrawiam. @Jacek_Suchowicz Rzeczywiście,na kobiety za kółkiem trzeba bardzo uważać,także przechodząc przez zebry.A Twój wierszyk jak zwykle cacany.Pozdrowionka.
    • @Domysły Monika dokładnie tak jak napisałaś...wspomnienia potrafią otulić...Dzięki za refleksję. Pozdrawiam.
    • @Mitylene wspomnienia potrafią czasami otulić.. nie - jedną trudną chwilę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...