Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zimowa Opowieść


Rekomendowane odpowiedzi

noc śpiewała
ciemność kołysała
śnieg prószył
to gwiazdy spadały powoli
nie chcąc spaść
żeby życzenia spełniały się do woli
żeby spełniały się zawsze

księżyc i spokój
ciemność wokół
śniegu biel
srebrne gwiazd oczy
zatrzymały dla mnie
dźwięki miast
stare mechanizmy czasu

niespodziewanie
dotknąłem gwiazd
zobaczyłem nowe słońce
chwyciłem świata końce
zatrzymałem się w wieczności
nieśmiertelności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie sie czyta. Ten wiersz jest...hmm..."plastyczny" to chyab dobre okreslenie:) już od pierwszego wersu wchodzi sie w jakis inny, znany czy nieznany swiat,jednak stworzony przez Ciebie. Ale zła jestem za ostatnia zwrotkę, dokładnie za te rymy. Nie wiem.ale mnie to razi. Pozdrawiam i przypominam, że bez śmiertelności nie ma niesmiertelności.... więc nie badxmy zawsze niesmiertelni;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...