Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@zuzia Rzeczywiście musi to być wyjątkowa "dusza", skoro piszesz o niej w taki sposób... Piękne wyznanie :)

Pozdrawiam :)

Opublikowano

szukałam wyjątkowej duszy 
przez wiele lat , a teraz gdy już ją znalazłam 
boję się  że ją 
utracę 

 

Jeśli jest rzeczywiście wyjątkowa, to nie utracisz. Tylko wybrane dusze są wierne dalej niż aż śmierć nas nie rozłączy. Gratulacje i pozdrowienia.

Opublikowano

@zuzia to trochę tak, jakby ten ktoś był od zawsze w Twojej duszy. Zmaterializował się i nie rozczarował. Na pewno piękne uczucie. Pozdrawiam Zuziu

Opublikowano

@Dag  bo jak odchodzi mam wrażenie że ją tracę ale pochwili znów ją widzę . napisałam wiersz dla wyjątkowej osoby z ton ten tytuł ,, wyjątkowa dusza '' dziękuję że zostawiłaś miły komentarz <<pozdrawiam>> 

@CafeLatte to dla wyjątkowej  osoby tak to bywa jak ktoś jest zakochany , daje tej osobie na każde święto wiersz np. na urodziny albo bez okazji <<pozdrawiam>>

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@zuzia  Masz śliczny avek :) Tamten nie był ładny, a ten jest przecudny.

A wiersz...

Ciutek poprawiłam, ale nie dlatego, żebyś naniosła poprawki, lecz byś wiedziała, jak widzę Twoją tęsknotę. PoZdróweczki :)))))

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@zuzia Czas na nowy wierszyk. Napisz coś ładnego. Może na Święto Mamy, albo na inne święto. Jutro na przykład będziemy obchodzili dość nietypowe święto, a mianowicie  Dzień Dobrych Uczynków.

Byłoby pięknie, gdybyś napisała o ludziach, którzy robią coś dobrego dla innych ludzi.

Szyją maseczki, albo gotują obiady dla lekarzy.

Jestem pewna, że Vena będzie sprzyjała i wyczarujesz zachwycający wiersz.

Chciałabym coś napisać, ale moja Vena chyba wyjechała na wakacje.

Pozdrawiam i życzę owocnej pracy!

Albo ratują zwierzęta lub przyrodę!

Kurczę, przecież to też dobry uczynek.

Gapa jestem :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • witaj Królu na krzyż z Nim któż tak krzyczy   to my każdego dnia krzyżujemy kogoś słowem podają go na tacy   a my my nie próbujmy pomyśleć... kto to   tak było z Jezusem zobacz kim jest zanim ... ukrzyżujesz nie rzucaj nawet kamieniem   4.2025 andrew Wielki Piątek,Wspomnienie ukrzyżowania Jezusa
    • O świcie, gdy mgły tańczyły jeszcze sennie między wzgórzami, a liście śpiewały cicho pieśń zrodzoną z nocy, on trzymał ją w ramionach, jakby była jedynym zaklęciem zdolnym zatrzymać czas.   Jej skóra pachniała runem pradawnych drzew, a włosy rozsypane na jego piersi przypominały o tym, co prawdziwe, nawet w świecie utkanym z iluzji i światła.   — „Nie pytaj, kim jestem” — wyszeptała. — „Bo jeśli wypowiesz moje imię, zniknę, jak sen, który nie powinien był zostać zapamiętany.”   Uśmiechnął się, lecz nie odpowiedział. Zamiast słów, dłońmi opowiedział opowieść: o pustce, którą niosło jego życie, i o niej — jak świt rozrywający mrok.   Nie była elfką, nie była wiedźmą, nie była duchem ani kobietą z legend. Była czymś więcej — iskrą świadomości zrodzoną z cienia i światła, z głębi, gdzie emocje mają własną magię.   Wędrowali razem przez doliny i ruiny, rozmawiali bez słów, czuli bez dotyku, kochali się — powoli, jakby każda chwila była świętością, a każdy pocałunek — pożegnaniem, którego oboje nie chcieli wypowiedzieć.   Ale każdy świat, nawet ten utkany z marzeń, musi kiedyś zacząć drżeć w szwach.   Bo los, zazdrosny o ich jedność, wysłał po nich cień — istotę bez imienia, która znała tylko jedno pragnienie: rozłączyć to, co zbyt piękne, by mogło trwać.   W dniu, gdy trzecia pełnia znów wzniosła się nad niebem, on spojrzał w jej oczy i wiedział. Nie zatrzyma jej, ale będzie szukał… we śnie, w pieśni, w kropli deszczu.   A gdy cień stanął między nimi, ona uśmiechnęła się smutno. — „Pamiętaj mnie… nie przez ciało, ale przez to, co w Tobie się obudziło.”   I zniknęła, jak błysk światła znikający w zmierzchu.   Ale jego serce… już nigdy nie było tam, gdzie dawniej.
    • Ci co mają niewiele do powiedzenia Często mówią jednym jednym głosem  Niuanse nie mają żadnego znaczenia  Jeżeli z góry chodzi o kontekst    Spaleni słońcem przeszli przez piekło Z wiarą łatwo popaść w półprawdę Dopóki walczysz nie jesteś zwycięzcą  Dopóki walczysz to nie przegrałeś
    • Sałatka... (Ikin dał Ksenine Składniki)   Mam - Zeno - ja majonez, mam. Karotka... jak to rak. Jady: pyry daj. I cebule lube ci. Ogórkom cmok róg, o... Jaj, i po kopie jaj. Soli los. I cukru, .urku ci. Drobno pokrojono (Jork opon bordo)   A... sałatka, jak ta łasa.    
    • @Roma świat uczuć zamknięty w dłoni. Ładnie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...