Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Machin: 

-"okazuje się, że dzieci które nie były poddanie inkulturacji nie były w stanie opanować mowy w dorosłości"

 

Wieszcz:

-poprosze jakies linki do materialow na ten temat . jesli dziecko wychowalo sie ze zwierzetami to tak bedzie mowic

np warczec do innych wilkow i wszystkiego innego, i bedzie skamlec jak dostanie wpierdol.

 

Machin:

-"mowa nie jest wrodzona"

 

Wieszcz:

-tylko jesli jestes niemowa , mozliwosc wydawania z siebie roznych dzwikow jest wrodzona , 

mozna by powiedziec ze pochodzi od ducha , oddechu. 

wieloryby i foki nasladuja miedzy innymi dzwieki skrzypiacego i pekajacego lodu,

to tylko kilka z setek dzwiekow jakie z siebie wydaja podczas swoich rozmow.

czlowiek tez nasladuje dzwieki wystepujace w jego naturalnym srodowisku ,

ma język , jęczy i bzyczy bez języka może sobie pojęczysz  ale już nie pobzykasz .

tongue - T też nie powiesz  bez języka , ani G bez gardła .

 

Machin:
-"nie jest tak, że mowa jest taka sama pośród ludzi - różne języki mniej

lub bardziej szczegółowo potrafią opisać rzeczywistość. ."

 

Wieszcz:

-opisuja taka w jakiej zyja. zalezy co rozumiesz przez rzeczywistoc,

aborygieni nie opisuja z lewej z prawej a powiedza ci ze cos jest na polnoc polodnie albo wschod zachod .

bo inaczej sie orietuja w przestrzeni niz my . tak sie uczyli z pokolenia na pokolenie .

zalezy  tez co rozumiesz  pod pojeciem mowa , jesli jest to dla ciebie to samo co jezyk to inaczej rozumiesz to co napisalem .

mowa dla mnie jest mozliwosci wydawania glosu /dzwieku.  wiec jest wrodzona u wiekszosci rozwinietych zwierzat .

tlatego mowi czlowiek jakims jezykiem , telling with tongue.

 

Mashin:
-"Więc wybacz, ale nie możemy Cię traktować poważnie"

 

Wieszcz:

-mam nato wyjebane .

 

Masin:
-"zajmuję się od wielu lat językoznawstwem historyczno-porównawczym, mam pewne pojęcie o zasadach rządzących rozwojem języka"

 

Wieszcz:

-strochinski i staroegipski tez ? jesli mowimy o slowianskim tym co sie slowem posluguje

to mozemy mowic tylko o degradacji , rozpadzie . 

skoro sie tym zajmowales to moze masz jakies zrodlo do tego jak sie rozwijal alphabet lacinski ? chetnie poczytam .

 

Maszyna :
-" Ty używasz nieskładnej polszczyzny i sylabizujesz słowa"

 

Wieszcz:

-sylabuje w wielu jezykach swiata i szukam podobienstw a nie roznic .
i znam juz wiele osob ktore wiedza o co mi chodzi i aktywnie uczestnicza w poszukiwaniu pierwowzoru.
chodzi tez o to zeby uwolnic sie z pod wladzy maszyny (systemu) jestesmy zyciem a nie programmem.

program to tylko gra .
jestesmy duszem i zyciem i swiatlom!

 

 

.........

Opublikowano

myslalem ze bedzie ciag dalszy tej rozmowy , ale maszyna sie nie stety calkiem spierdolila , nie przytoczyla zadnych argumentow , zadnych przykladow . na dobra sprawe nie zrozumiala nic z rzeczy w istosci . cos zaczela pierdolic  o zmienianiu definicji slowa , definicji mowy i rzeczywistosci a sama nie potrafila podac definicji . no ale tak to juz jest z tymi cyborgami .

Machin:

-"Używajmy ścisłych wyrażeń."

 

no to sami widzicie czytaj. - nie mam tego w programie . lub - nie rozumiem wypowiedzi.

 

Machin:

"rzuciłeś tezą, że każdy język jest ten sam"

 

przeciez wyraznie napisalem ze mowa jest jedna , i ze jezyk to co innego.

taka rozmowa to jak z utomatyczna sekretarka . dlatego skonczylem ten dialog .

dotakowo jeszcze machin powiedziala ze klamie ale nie dowiedzialem sie w ktorym to miescu i na jaki temat .

i jeszcze cos tam o "umyslowym semicie " i jeszcze cos o "swiatowym spisku zydowskim"

ale to juz calkiem z kontekstu wyrwane , domniemam ze  mowi o sobie .

nauczylem sie ze nie da sie rozmawiac o jezyku i mowie i jeszcze o slowie z cyborgiem ktory uzywa tylko jednej polkuli mozgu.

ale to juz podejzewalem dawno , dlatego nie jestem na forum jezykowym a na poezja.org .

tutaj ludzie uzywaja obu polkuli muzgowych.

 

jestesmy duszem i zyciem i swiatlom!

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Bardzo dziękuję! Piękno w życiu też boli. :) Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...