Ten utwór został doceniony przez użytkowników. iwonaroma Opublikowano 18 Lutego 2020 Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 wcale mi się nie podoba choć widzę jego wielkie staranie by być taką jak ja w każdym ruchu, geście, szczególe odwzorowuje ale i zniekształca, fałszuje, wydłuża, skraca, znika na chwilę po czym znów śledzi, następuje, przywiera, wysysa kolory z tła trzymam barwy przy sobie w sobie czekam aż umrze szaroczarny świat 9
Gość Opublikowano 18 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 Wiesz co, nie że oddaję ;-) ale podoba mi się :-) Mój cień jest mną, ja cieniem może czasami samej siebie. Jak się połączyć mają dwa cienie? Odbarwienie. A kiedy umrze szaroczarny świat (Tylko trochę do tego szaroczarnego świata jakoś nie mogę, wydaje mi się, że jednak nie mamy powodu tak napisać). Pzdr :-) (Zawsze świat wydawał mi się jednak kolorowy. Jeśli to ten własny kolorowy świat, to też - to trzymanie kolorów w sobie nie do końca rozumiem). (Raczej wydaje mi się, że to kolory warto dzielić, czerń chować bardziej, nie zarażać nią).
Tomasz Kucina Opublikowano 18 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 Nieskomplikowany tekst a jednak przyciąga. Umiejętnie dokonałaś podziału pomiędzy tymi bytami (przestrzeni) tobą i cieniem, wrzucając własne odbicie w wymiar świadomie odseparowany, chociaż w istocie to niemożliwe, i nadałaś swojemu alter ego pejoratywnego (w sensie trochę negatywnego znaczenia), naśladujący ciebie cień jest antyfakultatywny (nie odpuszcza), i to jest sumienna potrzeba intymności – tak to czytam. Ok. Pozdrawiam.
iwonaroma Opublikowano 18 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 @umbra palona, @Joachim Burbank, @Moondog91 dziięki za serca :)
iwonaroma Opublikowano 18 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiem, że nie "rewanżysz" :) dzięki. Trzymać barwy przy sobie (a nawet tylko w sobie) mam na myśli w sytuacjach trudnych, czasem ekstremalnych (gdy cień się panoszy :)) . Myślisz, że np.wśród terrorystów, gdy wyłożysz serce na dłoni to oni to zrozumieją? Będziesz opowiadać o wspanialym, kolorowym świecie a oni poderżną Ci gardło :)) W sytuacjach pogardy i ciemności czasem trzeba działać nie tak otwarcie ;) Natomiast gdy aura temu sprzyja to jak najbardziej fajnie jest wymieniać kolory między sobą :) Co do czerni w sobie...jasne, największa walka to walka że swoimi ciemnościami, nie każdy sam to potrafi przemienić, często trzeba to wyrzucić z siebie, najlepiej jednak nie mordując innych ;) ale w sposób bezpieczny wyładować się przy osobach, które potrafią sobie z tym poradzić, znieść to. Myślę, że jest sporo osób na świecie, które jeszcze kolorów za bardzo nie doznały... Fajnie napisałaś swoją wersję wiersza :) Pozdrowienia również Dzięki Tomku za ciekawy komentarz, również pozdrawiam.
iwonaroma Opublikowano 18 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lutego 2020 @Karina Westfall dzięki Karinko :)
Karina Westfall Opublikowano 19 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2020 (edytowane) @iwonaroma Bardzo mi się podoba Twój tekst. Jest taki prawdziwy i skłania mnie do refleksji. Akceptacja cienia to ogromne wyzwanie dla każdego człowieka. Niektórzy umierają bez świadomości, że go w ogóle mają. Cieszę się, że trzymasz barwy przy sobie i z sobą. Myślę, że czerń jest po to, żeby nam pokazać, jacy naprawdę jesteśmy silni, szczególnie po tym, jak wydostajemy się z niej przy pomocy własnej silnej woli i ogromnego samozaparcia. Wdepnąć w czerń jest łatwo, ale wydostać się stamtąd zajmuje dużo czasu. Myślę, że dobrze ją trzymać na smyczy a nawet starać się wypracować sposoby, żeby robić coś zupełnie odwrotnego, niż kusi nas do tego czerń. Wtedy właśnie myślę, że czerń umiera, tak jak napisałaś. Dziękuję za Twój wiersz i pozdrawiam gorąco:) Edytowane 19 Lutego 2020 przez Karina Westfall (wyświetl historię edycji) 1
Natuskaa Opublikowano 19 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2020 Nie wiem jak cień może się podobać albo nie, on po prostu jest. Może być długi, może być prawie nie widoczny, ale jest. Nie pozostaje nic innego jak zaakceptować jego istnienie. Sama piszesz, że to jest twój cień, więc część ciebie. Wierszyk do przemyślenia. Pozdrawiam:)
iwonaroma Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2020 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Karina, dzięki raz jeszcze za docenienie, właśnie wzbudzanie refleksji to moje "zadanie " :) estetyka, forma - na tym mniej się znam, co nie znaczy że nie jestem wrażliwa w odbiorze na takie wartości. Co do Twoich refleksji odnośnie cienia, czerni - samo sedno. Wszyscy rodzimy się z cieniem, choć nie każdy z jednakowo wielkim :) Trzeba to w ciągu życia minimalizować, choć zdarza się, że w chwilach słabości właśnie powiększamy jego obszary i potem ogrom roboty przed nami...bywa, że mały, blado szary cień przeobraża się w wielką czarną dziurę ;). Bardzo podoba mi się sformułowanie, którego użyłaś tj. trzymanie czerni na smyczy. Dokładnie, tak się postępuje z groźnym psem (nie każdy pies jest tylko milusińskim...). Naszą własną i cudzą czerń tak należy traktować, by nie pogryzła nikogo. No i oczywiście nie dać sobą manipulować, wejść na głowę :) ale to już raczej dotyczy kotków :) Również gorąco pozdrawiam Natusko, zaakceptować np. to, że ma się skłonności do agresji, albo do uzależnień lub tzw.lepkie ręce? Itd. Rozumiem, że może chodzi Ci o sprawy typu soft, drobne przywary, które niespecjalnie szkodzą i dodają naszym osobom kolorytu :) jeden dzień lenistwa, drugi, trzeci - fajnie, ale tak przebąblować całe życie? No nie wiem. Wg mnie trzeba być czujnym i rozróżniać, żeby drobiazgi nie urosły do skali problemu :) Dzięki za serce i również pozdrawiam :) @klucznik dzięki Edytowane 19 Lutego 2020 przez iwonaroma (wyświetl historię edycji) 1
iwonaroma Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2020 @jan_komułzykant Janku Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
iwonaroma Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Lutego 2020 @Kobra hej Kobra, dzięki :)
iwonaroma Opublikowano 20 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Lutego 2020 @Allicja dziękuję bardzo :)
Czarek Płatak Opublikowano 22 Lutego 2020 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2020 Świat niestety już umiera... A tekst b. dobry
iwonaroma Opublikowano 22 Lutego 2020 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Czarek
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się