Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy z sił opadam

I dość już mam

Gdy sensu braknie

I śmierci czuję woń 

 

W jej oczy spoglądam 

Jak siostrę pozdrawiam 

Stęsknione wołanie

Jak krzyk kieruję doń

 

Do głębi, do głębi 

W pierwotny stan chcę 

Gdzie wieczność i błogość

 

Jak ołów i proch

Od trwogi i męki 

Wybawią mnie

 

Stój! 

Nie stanę. 

Zatrzymaj się! 

Nie. 

 

Tej walki bezwiednej

I nie-zrozumianej

Jak Werter złamany

Położę dziś kres

 

                                  I ślubuję Ci 

                            Miłość, wierność 

                     I uczciwość małżeńską

                   Oraz, że Cię nie opuszczę

                               Aż do śmierci 

 

Teraz płynę przez bezkres. 

Pokój mej duszy. 

Chciałem uczyć innych. 

To los mnie nauczył. 

Opublikowano

Witaj Wojciechu - nie za szybko się tu ktoś poddał - 

Ja bym walczył kazał czekać tej  zimnej .damie.

A ogólnie wiersz trudny ale ciekawy...

                                                                                                           Pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja bym na miejscu Autora poczekał z tymi wszystkimi ślubowaniami i przysięgami, bo o kant dudy je rozbić. A potem jest tak: "Sam tego chciałeś.." albo "Widziały gały co brały..." Wielka Miłość najczęściej bywa Wielką Naiwnością. A źródło ma, jak my, bardziej przez los doświadczeni i już nie oszukujący samych siebie, w ludzkiej, prymitywnej chęci podupczenia...Autor zapewne młody jest jeszcze, ja też taki byłem i w tej pierdoły wierzyłem... Pozdro!

Opublikowano

@Wojtek a jeśli prawdą jest, że istnieje reinkarnacja - to co? Nowe życie, te same problemy, a jeszcze "kara" za to, że się ich nie rozwiązało w poprzednim życiu... Nie ucieknie się, nie wierzę, to by było zbyt proste. Sorry, takie moje refleksje po przeczytaniu ;)

Życzę peelowi znalezienia lepszej drogi. Pzdr. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję :-)
    • @Łukasz JasińskiDzięki serdeczne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...