Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Walczył ze złotem poświaty,
tworząc smutku ikonę,
w pośpiechu układając każdy blask.
Realizm nie był natchnieniem,
a nadzieją niewprawionego artysty,
by stać się potem wrogiem radości oglądania
i tej jednej myśli podziwiającego.
Ten, oślepiony blaskiem i złota szlachetnością
nie ujrzał niemych oczu
i naiwności prostych smug.
Wtedy przebudził się krytyk.
Złoto zmienił w kicz,
artystę skuł w kajdany,
a myśli zmienił w szum.
Potem kazał zachwycać się słońcem
- nie złotem,
piękna szukać w inspiracji
- nie ikonie.

Opublikowano

Jestem zachwycona Twoim wierszem,bardzo lubię tego typu poezję. Ps.Mam małą prośbę,czy nie można by zmienić szyku na ,,prostych słów naiwności",ten wers by mi się wtedy bardziej podobał. Pozdrawiam!

Opublikowano

Dziękuję za komentarze. Co do zmiany wersu na ,,prostych słów naiwności" to rzeczywiście lepiej brzmi, ale troche nie pasuje mi tematycznie, więc cofnąłem zmiany.
Teraz pytanie socjologiczne: "Kto zinterpretował wiersz jako utwór o trzech etapach miłości?"
Byłbym wdzieczny za szczere odpowiedzi. Wśród ludzi, którzy znają tło powstawania wiersza narazie wszyscy odpowiedzieli właśnie tak. Ciekawe jak odpowiedzą ludzie którzy go nie znają. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przyznaję, że moja interpretacja była nieco inna. Teraz widzę, że jednak widoczne są "etapy miłości", ale wychodzę z założenia, iż każdy wiersz ma wiele interpretacji. Każdy człowiek tworzy własną indywidualność i w analizie znajduje to co chce znaleźć.
pozdr
Ariel

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...