Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Środek słabości


Gość Przemyslaw Prus

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Przemyslaw Prus

@Jan Paweł D. (Krakelura) nie mówię, że jest rzeczą nieważką, ale na tyle głośną i huczną, że tryliardowy wiersz na jej temat nie robi jej już żadnej różnicy. Być może się mylę, ale właśnie podzieliłem się z Tobą moją opinią.

 

A teraz pytanie za sto punktów skoro WOŚP jest dla CIEBIE taką świętością jakbyś zaaragował na sztukę, która prowokacyjnie bezpardonowo z wulgaryzmami najgorszej maści - ją, Owsiaka i Adamowicza beszta w ramach tej sztuki właśnie?

Edytowane przez Przemyslaw Prus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Przemyslaw Prus Nie dziw się, że w tamtym momencie ludzie o niej pisali, to zupełnie naturalne. Mój wiersz jest pomysłowy, nie jest tylko o WOŚP, jest również o Polsce, mam nadzieję, że tryliardy wierszy o Polsce nie drażnią Cię aż tak bardzo. Albo tryliardy wierszy o miłości, tryliardy szaroburych wierszy o jesieni, o tym, że po wiośnie jest lato, a potem jesień i zima...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przemyslaw Prus

@Kot nie zawężałbym go tylko do jednej osoby czy paru. Light dobrze pisze bardzo psychodelicznie i bardzo celnie zadaje ciosy w świętości, których nie da się skutecznie bronić. 

No  nie ukrywam, że te rymy za które mi się oberwało poniekąd słusznie nie są i nie miały być wysokich lotów ba takie są zawsze.  Dla mnie rymowanie to zabawa konwencją ale też sposób by zmienić tempo i rytm odczytywania nie interesuje mnie pogoń za wyszukanym rymem i całą stroną techniczną dobrze skrojonego wiersza. Liczy się to co w środku tyle i aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Przemyslaw Prus

@Kot a ja trawię zwłaszcza Herberta. Też nie będę prawdziwym poetą bo to styl życia i studia nad słowem i umiejętności a ponadto ponadczasowy uniwersalizm(ja tego nie posiadam, ciosam słowem na oślep jak rzeźnik w cukiernii) 

Z wiersza "pierwsza miłość" Szymborskiej (odtwarzam z pamięci) Naszej jedyne spotkanie po latach/ to rozmowa dwóch krzeseł/ przy zimnym stoliku

Proste, prawdziwe ponadczasowe.

Edytowane przez Przemyslaw Prus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Gość zablokował(a) ten utwór
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zatrzymał, świetnie opisuje te trudne zmagania, które towarzyszą nam w podróży zwanej życiem.
    • @violetta   Jest duża różnica pomiędzy aleją i ulicą, aleja ze swojej natury jest szeroka, koniecznie musi mieć pierzeję i zieleń, ulica - nie, a w trzeciej kategorii jest deptak, wie pani na czym polega nadprogowa psychomanipulacja? W pierwszej kolejności: agresja - próba narzucenia jakiejś informacji, przeważnie sensacyjnej (tak działają brukowce), otóż to: policjant nie żyje... A co mi do tego? Sprawdziłem:    - policjant został postrzelony przez policjanta, - policjant został zabity przez mężczyznę z maczetą, - policjant został zamordowany przez nieznanego sprawcę    i podają ulicę na warszawskiej Pradze - Inżynierską, tak więc: nielegalny imigrant porąbał policjanta, potocznie tych nielegalnych imigrantów nazywają "inżynierami" - poza tym: co mi do tego? A nie mówiłem, iż tak będzie?    Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak miało być. Może czekało na 'atak' zimy :) Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dziękuję @Łukasz Jasiński @Czarek Płatak
    • Z budziłam się o poranku moje myśli były przy tobie ... Ach co za tęsknota do mnie przyszła bo choć w myślach blisko , fizycznie wciąż daleko. Rany na mym sercu, czemu kochany oceniasz mnie tak nisko czemu próbie poddajesz. W imię czego ? Bądź wrażliwy i kochany bo tego od siebie spólnie wymagamy. Nie zarzucaj błędów,  porażek przecież widziałeś we mnie swego anioła. Kryzys w mej głowie tak kiedyś dobrze myślałam o tobie... Cierniem dziś me myśli o tobie,  a miałam być róża która rozkwita przy tobie. Nie mogę kochać bo słaba jestem wtedy .... Oszołomiona,  zatroskana nigdy nie będę zrozumiana... Czułością i zrozumieniem niech będą twe myśli wzrastały. Kochana istoto sens życia nie jest próbą sił,  kto tu więcej wart . Nie prowadź wojny o to kto silniejszy , lepszy tu w związku jest... Lecz Pokaż że zależy Ci na niej , Nie prowokuj,  wybaczaj , przytul do serca... A rozkwitnie niczym najcenniejszy kwiat,  który zachwyci ciebie i cały świat.
    • Bardzo mi się podoba ten krótki tekst. Przypomniał mi się

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      momentalnie Ged Ursuli K. Le Guin. Być może inspirowany Nową Zelandią. Haka podobno składa się z prostych ale mających głęboki sens znaczeń. Piękne wystąpienie maoryskiej parlamentarzystki byćmoże poprzedzało owo tajemnicze spotkanie :)  Dla mnie cudeńko.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...