Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Król Wieczorny


Agnieszka_Gruszko

Rekomendowane odpowiedzi

jestem alkocholikiem
zmienionym
w paprotkę
na parapecie
zakurzona stoję
ręce
z tęsknoty
usychają same
a głowa
daleko w tył
odrzucona
nie śmie wrócić
jej miejsce
zajął ślepy król
wieczorny
w koronie z zakrętki
złotej
lśni niezmiennie
tylko rdzawe
plamy
czasem krwią zalewając
nozdrza
każą płakać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...