Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wchodzę w cudzą skórę bez otwierania blizn

naukowcy twierdzą, że za każdym razem coś

zostawiam. w paru zostawiłem sarkazm

w paru witkacego, który chciał przepić bukowskiego

 

dobrze, że nie było z tego dzieci

szkoda zepsuć kogoś kto jeszcze nie ma imienia

 

skoro behawioryzm to śmierć, a

matematyka to królowa nauk

w pierwszym mam czarny pas

w drugim same błędy w kodzie

 

na końcu języka mam socjotechnikę i cwaniaka

nie raz grał na werblach. mów co chcesz, ugrałem cię

przypomniałem sobie, że mam serce i

matematyka wygrała, bez końca zatracony

zostawiałem ciebie tak żebyś myślała

że ty stawiasz warunki

 

po latach się dowiesz

to altruistyczne akty niemytych dusz

Opublikowano

Z pozoru przegadany, trochę powtórzeń w bliskim sąsiedztwie. Chodzi mi konkretnie o to

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niepełna interpunkcja.

Samogłoskę, którą umieściłeś na końcu 7 wersu przerzuciłabym do 8.

W tym miejscu trochę razi rym i raczej bez taka i zaimka.

Ogólnie smaczny tekst. Podoba mi się narracja i klimat. Dobry. Pozdrawiam.

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis Zauważ, że w całej tej wymianie coraz mniej mówisz o wierszu, a coraz więcej o mnie – o rzekomym „krakaniu dla przyjemności”, „niedźwiganiu” itd. Metaforę wrony i sokoła wprowadziłaś Ty – ja jedynie zwróciłem uwagę, że taki podział bardziej dotyczy układu towarzyskiego niż samego wiersza. To jest czysta ad personam i z krytyką literacką nie ma wiele wspólnego.   Uważasz, że wypowiedziałaś się „wystarczająco treściwie” – Twoje prawo. Ja tylko zwracam uwagę, że zdanie „wiersz jest piękny” plus porównanie o wronach i sokołach to raczej deklaracja sympatii do autora niż analiza tekstu. I to dokładnie ten mechanizm, o którym piszę pod moją publikacją.    Jeśli chcesz rozmawiać o utworze – chętnie: konkret za konkret. Jeśli wolisz rozmawiać o mojej osobie, to tu stawiam kropkę. W krytyce interesuje mnie tekst, nie katalog wyobrażeń na temat komentującego.
    • @Skałosz Złotawy ciepły, fajny klimat.
    • @MIROSŁAW C. Dziękuję, kiedy to było.. październik 23'. Miło, że zajrzałeś z uznaniem i komentarzem, serdecznie pozdrawiam!
    • @Robert Witold Gorzkowski Jak mieszkałem w Hiszpanii też tak było. Dwunasta w nocy to środek zabawy a w piątki, soboty - początek. 
    • @iwonaroma   Jasne, jasne, że to był cytat - tak, tak, ale wybór tego właśnie słowa i sposób, w jaki się go używa, też o czymś świadczy.   Ja traktuję poezję poważnie na tyle, że wierzę, iż zasługuje na coś więcej niż „lajk / brak lajka”. Argumenty i polemika nie są kulą u nogi wiersza – są formą szacunku dla tekstu i autora: próbą zrozumienia, dlaczego coś działa albo nie.   Jeśli wolisz zostać przy roli czytelniczki, która tylko sygnalizuje wrażenie, a nie chce go uzasadniać – to też jest wybór. Dla mnie jednak rozmowa o literaturze zaczyna się tam, gdzie kończy się sam „gust” i pojawia się gotowość, żeby wytłumaczyć swoje „podoba / nie podoba”.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...