duszka Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 znów z wczoraj wykluło się dzisiaj we śnie bezszelestnie z motylimi skrzydłami choć jesień . 5
Sekret Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 Podoba mi się ta metafora cykliczności snu niezależnej od pór roku. 1
iwonaroma Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 znów wczoraj wykluło się dzisiaj we śnie... super. 1
tetu Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 Przejście z wczoraj do dziś, a wszystko podczas snu, przez sen. To on przeniósł pod lir w inny czas, jak wehikuł. W dodatku pomimo odczuwalnej jesieni (i nie chodzi tylko o pory roku) uskrzydlił. Ta miniaturka jest na tyle dwuznaczna, że w pierwszej kolejności można pomyśleć iż chodzi o człowieka, jego stan po przebudzeniu, albo jak sugeruje tytuł, o kwiat który pomimo jesieni zakwitł. Bardzo fajny pomysł, oraz wykonanie. Miniaturka jak się patrzy. Oniryczny klimat sprawił że poczułam tę podróż, to przeistoczenie. Pozdrawiam Duszko. 1
duszka Opublikowano 18 Października 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ... i niezależnej od tego, jakie było przeżyte wczoraj. Dopóki zyjemy, każdej nocy rodzi się z niego dla nas nowe dzisiaj... Dziękuję Ci za miłą odpowiedź i pozdrawiam :) ... i tak mi sie to rozpoznanie spodobało, że aż napisałam wiersz ;) Ciesze sie, że pozwolił Ci to odczuć, Iwono. :) Pozdrawiam. Jak pięknie rozpoznałaś i "rozwinęłaś" tą miniaturkę, tetu! Sprawiłaś mi tym wielka radość - dziękuję :) I serdecznie pozdrawiam.
WarszawiAnka Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 Chciałabym, aby z mojego dziś wykluło się jutro z motylimi skrzydłami... Do tego jest jednak potrzebna wytężona dzisiejsza praca.... Pozdrawiam 1
duszka Opublikowano 18 Października 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 @Liryk i @iwonaroma dziekuje Wam za serduszka i pozdrawiam :) :) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oby się powiodło, miła WarszawiAnko, i wykluł się z niego w nocy piękny, kolorowy motyl. Te jesienne tez potrafia być piękne :) Dziekuję Ci za odpowiedź i serduszko :) 1
WarszawiAnka Opublikowano 18 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2019 @duszka : Dziękuję. :)
WarszawiAnka Opublikowano 19 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Przyznać muszę, że dzisiejszy dzień to nadal faza poczwarki - ale trzeba mieć nadzieję. :)
duszka Opublikowano 19 Października 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Października 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ...ale poczwarki na pewno bliższej przeobrażeniu się w motyla.., wystarczy przecież poddać się czasowi, albo ładniej - strumienowi życia :) @Ilona Rutkowska miło mi, że zajrzałaś i dziekuję Ci za głos :) 2
Wędrowiec.1984 Opublikowano 22 Października 2019 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2019 (edytowane) @duszka Mam wrażenie, że to kolejny utwór, w którym starasz się, mimo wszystko, zobaczyć piękną stronę jesieni. :) Edytowane 22 Października 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) 1
duszka Opublikowano 22 Października 2019 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Października 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak :) I taka moja postawa kieruje mną chyba zawsze - mimo wszystko, i nie tylko w stosunku do jesieni, i nie tylko wtedy, gdy piszę. Dziękuję, Wędrowcu :) 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się