WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 @iwonaroma : Dziękuję za Twój głos. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 @Franek K : Dziękuję za Twój głos. :) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cieszę się, że tak go odbierasz - tak miało być. :) Było kojąco - i gorąco... (zaledwie miesiąc temu!) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Otóż to. :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Liryk Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zdrowo i wyśmienicie, dziękuję. Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo mi pochlebia to nawiązanie - nie tylko @Wędrowiec.1984 ma romantyczne skojarzenia... :))) Cieszę się, że się podobało i że zauważyłeś soczystość. :) Dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No i super właśnie, ponieważ to przepiękna epoka literacka. Im więcej osób ją ceni tym lepiej. :-)) Edytowane 26 Września 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. @Wędrowiec.1984 : To serduszko dla Mistrza Adama. :))) Ech, wieszczem być... :))) Edytowane 26 Września 2019 przez WarszawiAnka formatowanie (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wieszczowanie, wieszczowaniem ale Towiańczyków mu nie odpuszczę. Julek w porę się opamietał, a Adasia, mniej lub bardziej, do samej śmierci trzymało. I to do tego stopnia, że sam utworzył odłam tej sekty. ;-)) Wielu znawców tematu pisze w swoich publikacjach, że wraz z poznaniem Towiańskiego w Mickiewiczu skończył się poeta. A sam Andrzej głupi nie był i Adasia niesamowicie sprytnie podszedł. ;-) Edytowane 26 Września 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Sekciarstwo właśnie na tym polega, że nie pozostawia miejsca na inną (czytaj: zdrową) działalność. Po to w sektach przeprowadza się pranie mózgów, by członkowie chcieli działać - i tworzyć - tylko dla "swoich". Świadomie i dobrowolnie! A przywódcy sekt doskonale manipulują. Niestety. Z drugiej strony, im człowiek wrażliwszy, tym bardziej podatny. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To prawda, no ale to też była taka epoka. Pamiętam, że mało brakowało i Slowacki także wpadłby w sidła Towiańczyków. Zniechęciły go dwie sprawy: modlitwy za ruskiego cara i konieczność całowania Adama jako drugiego czowieka organizacji. Całowania w sygnet chyba ale tego już nie pamietam. Który argument bardziej Julka przekonał? ;-))) No i fakt faktem, że to wlaśnie sekta Adamowi małżeństwo zniszczyła... Edytowane 26 Września 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co do modlitw za cara przypomniała mi się modlitwa ze "Skrzypka na dachu": "Niech go Bóg zachowa... jak najdalej od nas!" :) A stosunek Adama do cara najlepiej widać w finale Wielkiej Improwizacji. Co do całowania - prędzej by już chyba Słowacki ścierpiał braterski pocałunek w policzek, niż w ten sygnet... :) @Wędrowiec.1984 ...a do sekty na pewno się nie wybieramy. :) Edytowane 26 Września 2019 przez WarszawiAnka (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak ale to było jeszcze przed poznaniem Towiańskiego. To co gadał o zmarłym carze Aleksandrze będąc już w sekcie... To nawet niektórzy Towiańczycy nie mogli uwierzyć i przecierali oczy. ;-) Gdybym miał wybierać co go przekonało żeby opuścić sektę, czy modły za cara, czy bratanie się z Adamem, to jak znam Słowackiego, choćby z listów do matki, to mogłaby to być ta druga kwestia. ;-))) Chociaż te modły również do wkurzały. Adamowi pozniej wychwalanie cara przeszło, no ale ideologia w głowie zostala. Edytowane 26 Września 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. O, to muszę przyznać, że jego wypowiedzi na temat cara z okresu towiańszczyzny są mi zupełnie nieznane. Muszę się zainteresować... A ideologię z głowy usunąć jest trudno. Jeżeli to w ogóle możliwe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Polecam, warto poczytać. Czasami aż trudno uwierzyć, że to Adam. ;-)) Na szczęście później mu to przeszło, tylko, że to był jeden z wielu objawów sekciarstwa hehe. No fakt, zapewne różnie z tym bywa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czytałam kiedyś książkę "Panny Szymanowskie", w której Mickiewicz ukazany jest od strony i w kontekście rodziny Szymanowskich. Biorąc po uwagę, że w szkole patrzyłam nań przez pryzmat wszechobecnej Maryli Wereszczakówny, jego życie po ślubie z Celiną wypada raczej blado... A może w rzeczywistości było inaczej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mogło być różnie. Celina była chora psychicznie. Na domiar złego Adam postanowił wysłać ją do szpitala gdzie stosowano powszechne wtedy metody leczenia zaburzeń psychicznych, takie jak choćby nie pozwalanie zasnąć, etc... No i wtedy pojawił się kto? Andrzej Towiański. ;-) Stwierdził, że wyleczy Adamowi żonę i rzeczywiście objawy ustąpiły. Tym wlasnie kupił naszego wieszcza. Na domiar złego w samej sekcie brylowała pewna pani, która omotała naszego Adama, do tego stopnia, że stukał ją we własnym domu, nawet wtedy gdy w pokoju obok przebywała jego żona. Mowa rzecz jasna o Xawerze Deybel, której spojrzenia bał się nawet sam Towiański. Celina była zdruzgotana, a dzieci Adama znienawidziły Xawerę i Towiańczyków. Nie dziwota zresztą. Taka to była historia. Edytowane 26 Września 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 @Sylwester_Lasota : Dziękuję za Twój głos. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 26 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiara Mickiewicza w uleczenie żony przez Towiańskiego przypomniała mi wiarę rodziny carskiej w uzdrowienie carewicza przez Rasputina... Miło się rozmawia, ale czas już powiedzieć: dobranoc! :) Do zobaczenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A tak, rzeczywiście była to podobna kwestia. :-) No i Rasputin marnie skończył. Noo, też tak mam. Jutro do roboty trzeba iść. Dobrej nocy. :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olga.praska Opublikowano 26 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Super! Podoba mi się, bardzo przyjemnie mi się czytało :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się