Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niesamowity wiersz!

Operujesz nie tylko słowami, ale taką gamą uczuć, że trafia w sedno.

Rewelacyjny przekaz, a pierwsza zwrotka to już w ogóle mi zaimponowała - fantastyczne intro!

Pozdrawiam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ale powiem Ci, że z drugiej strony tego brakuje. Wszyscy jakoś tak się rozpychają, są zbyt pewni siebie, do celu po...

i w ogóle...

Co prawda, to prawda, wrażliwość i skromność (czyt. nieśmiałość, która jest myląca ze słabością) ma dzisiaj swoją cenę, ale z reguły tacy ludzie mają moc ;-)

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, to prawda, a dzisiejsze czasy promują takie zachowania. Mam dziwne wrażenie, że coraz bardziej promowana jest przebojowość i nadmierna ekstrawersja, właśnie kosztem tych wrażliwych ludzi. No ale cóż... przebojowość bardzo lubi pośpiech, a pośpiech bardzo lubi dzisiejsze czasy. ;-)

Opublikowano

Podpisuję się pod przekazem Twojego wiersza. Doskonale oddaje on rozdarcie pomiędzy wrażliwością a przystosowaniem do tego, co narzuca świat oraz zmaganie ze światem - i ze sobą. Czy wrażliwość jest jedynie subiektywną ułudą, strefą komfortu, a wymogi świata - rzeczywistością? A może odwrotnie: może rozpędzony świat gna na oślep miażdżąc tych, którzy nie nadążają, a osobista wrażliwość staje się ostoją normalności? Jak jest naprawdę?

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@WarszawiAnka Tak mi się wydaje, że wrażliwość nie jest dzisiaj w cenie, co jest bardzo smutne. Świat wymaga teraz przebojowości, jakiejś takiej hmm... nadmiernej ekstrawersji, o której już pisałem. Wrażliwość przy tym schodzi na dalszy plan albo całkowicie zanika, no bo jakoś trzeba się do tego świata przystosować. 

 

Nie dajmy zdusić w sobie wrażliwości i bądźmy sobą, nie udając kogoś innego. Może nie przeskoczymy jakiegoś wysokiego pułapu zarobków czy innych "wartości" ale przynajmniej nie będziemy się oszukiwać. :-)

Opublikowano

Wydaje mi się, że od nieśmiałości do skromności i prostoty i radości z nich wynikającej, może być bardzo blisko.., jak również odwrotnie - do niskiego poczucia wartości i kompleksów... Nieśmiałość jest jakby posrodku, bardzo świeża, żywa, wrazliwa, jak niemowlę... Obchodźmy sie z nią umiejetnie - delikatnie :)

 

A sam wiersz na pewno nie jest nieśmiały, bo czuje się w nim pewność i bogactwo słowa i umiejętność poetyckiego władania nim, które szczerze podziwiam. Jednak dlatego jakby troszeczkę "kłóci się" dla mnie z przesłaniem. Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Z jednej strony się z Tobą zgodzę, ale z drugiej... nie chodzi o przeskakiwanie wysokiego pułapu, ale ogólnie o godne życie. Posłużę się tu obrazem przysłowiowego artysty głodującego na poddaszu. Tworzy zgodnie z własnym unikalnym natchnieniem, ale świat jego wrażliwości nie potrzebuje. Czy wobec tego ma nadal żyć we własnym świecie wyobcowany i nierozumiany (ale wierny sobie), czy dostosować się z konieczności i tworzyć to, co się "sprzeda", aby móc normalnie funkcjonować i posiadać płaszczyznę porozumienia z innymi?

 

Pozdrawiam

 

Masz rację, wiersz wcale nie jest nieśmiały... :)

Może dlatego, że niektóre osoby na pozór nieśmiałe mają w sobie dużo ukrytej siły. 

Czasem jest to siła niebezpieczna...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wszystko się zaczęło od syryjskiego dziecka znalezionego na plaży w Turcji, od tamtej pory nikt się losem dzieci nie interesuje. Były nagłówki, horror dzieci i kobiet trwa. 
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję.
    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
    • hermetyczny aczkolwiek na wielu poziomach uniwersalny
    • @Roma Romo, przeczytaj proszę mój komentarz do Gosławy, tam się wyrażam pełniej… Cenię Cię jako Autorkę, a co z tego wynika, mam silne przeświadczenie, że głęboką wrażliwość trzeba chronić (!) i nią mądrze rozporządzać. Dzielę się publicznie moją historią, ku przestrodze, aby osoby na początku swojej literackiej drogi uważnie baczyły na to, kto próbuje się na ich talencie „ uwłaszczyć”, nadawać mu szkodliwy kierunek, bowiem żadna sztuka nie usprawiedliwia bezkrytycznego wystawiania się na szkodliwe działania innych, zwłaszcza gdy w grę wchodzi tak fundamentalny(!) dobrostan jakim jest bezpieczeństwo duchowe - ( jako osoba wierząca pozwalam sobie tak to nazwać, w innym ujęciu można mówić o stabilizacji  duchowej, czy emocjonalnej).   Piszesz bardzo ciekawe wiersze, widać, że wena  Cię nie opuszcza i oby tak pozostało

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Warto jednak pozostawić przestrzenie, których nikt nie naruszy, aby ( tak jak mówi moja Przyjaciółka ) - pozostać dla siebie samej tajemnicą ;))), tam też będzie poezja , pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...