Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Co kryją Kwiaty


nicniewarte

Rekomendowane odpowiedzi

W kwiach kryje się więcej niż liście

Więcej niż zapach i kolor

Więcej pod względem poboru wody 

I przeprowadzania fotosyntezy

 

Trzeba się idealnie w nie wsłuchać

By przestać być głuchym

I pragnąć więcej 

Niż oczekują ludzie

 

Kwiaty mają więcej niż zapach

Więcej niż łodygę

Wspinają się wyżej 

Niż puste w środku drapacze chmur

 

Wystarczy tylko na nie patrzeć

Wystarczy stawiać je na stole

W wazonie wypełnionym wodą

I nie trzeba dogłębnie pytać

 

Mają więcej niż korzenie i cebulki

I na pewno więcej cierpliwości niż my

Często szukają siebie nawzajem

I nie chcą zbyt wiele

 

Trzeba je tylko wysłuchać

Nie pragnąć od nich dużo

Nie chcieć od nich mało

Wąchać je i pielęgnować

 

Mają więcej niż działkę kielicha 

Czy też pręciki

Bywają rozradowane

Ale też z cierpieniem na duszy

 

Kwiaty mają różne potrzeby, wymagania, odmiany

Lecz dzielą się na dwie części:

Są te ładne i też brzydkie 

Najważniejsze jest to 

Czy są sztuczne

Czy prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dam pozytyw. W kwiatach jest wiele "magii". Chociaż dopiero po trzecim odczytaniu. Moim babciom wszystko rosło jak na drożdżach, u mamy bardziej podręcznikowo. U mnie poza kaktusem ciężko o cokolwiek... Najlepiej to mi chyba w zyciu poszlo z konopia indyjska, ale tej od wielu lat (uznajemy od 11 dla przedawnienia :D) nie uprawiam. Próbowałem wszystkiego, nawet muzyka klasyczna i czytanie wierszy nie pomogły :(

 

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pisaniu na poziomie dbałości o kwiaty (z tekstu wnioskuję, że lepiej sobie ode mnie na tej płaszczyźnie radzisz).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj,

 

No, jeśli mnie się coś wydaje banalne, to musi takim być, bo w mojej wizji celem pisania poezji jest poruszanie nieodkrytego w sposób niebanalny - a głównie chodzi o zaskoczenie.  Co prawda nie jest to łatwe, biorąc pod uwagę, że już podobno wszystko zostało napisane, ale warto próbować. Myślę, że Marlett ma dużo racji, pisanie o tym, co opisałeś i w sposób jaki zawarłeś własne myśli - bez obrazy - jest banalny, bo oczywisty i mało liryczny. Widzę, że musisz dużo jeszcze przeczytać i trenować pisanie. Moja największa rada dla Ciebie, to próbuj opisać coś oczywistego (mniej lub bardziej) w taki sposób, jaki jeszcze nikt nie widział i nie słyszał, w taki sposób aby nie było w tym nic trudnego, a jednocześnie by było zdumiewające. Staraj się ukryć coś pięknego w labiryncie nieoczywistości, do tego służą metafory...do chowania prawdy.
Nawet wschód słońca (jeden z banałów, bo oklepany) można opisać w sposób bardziej wymowny i niebanalny.
 


Np.  W zapachu tonącego,
w tafli zimnej i zlanej
z horyzontem wieczora,
ów Bezgranicznego Narcyza,
niebieskie ciemnieją mury
i zbliżają się albatrosy
do portów świętych zachodów,
gdzie w sok pomarańczowy
włożono cud promieni żółtego
herosa z powietrznych fal,
fal, co pchają kudłate kłęby
w niepewność samych siebie,
w deszcz całkiem ponury,
co na chmurnym niebie
chowa się w błysków kaptury. 

 

Takie coś skleciłem, a ty próbuj swoich sił !! 

Mam nadzieję, że nie odbierzesz mnie jak malkontenta, który chce 

cię pozbawić ochoty do pisania, bo tak wcale nie jest, a wręcz

przeciwnie, staram się pomóc. :)

 

Pozdrawiam!

Dawid. Vel Marionel Moriel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wierzę w Ciebie :) pomału i do przodu, tylko uważnie trzeba czytać klasyków, nawet i dziesięć razy jeden wiersz, dużo zależy od tego, czy naprawdę chcesz zajmować się poezją, bo jeśli tak, to trzeba dużo główkować. 

Sam jestem na tej drodze i w dużej mierze tez jestem amatorem, ale dzielę się tym, co zaobserwowałem :) 

 

POWODZENIA!!

 

Pozdrawiam!

 

Dawid.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...