Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A ostatecznie dać mi wódki
Żebym utopił swój żywot
A później wytarzał się
W studni własnych rzygowin
Bo moje tak zwane
Przez waszą manierę
Życie
Nie jest więcej warte
Więc wlewajcie we mnie
Wlewajcie
Chętnie przyjmę
Każdą ilość
Byle żeby
Nie płacić
Za swój pogrzeb

Opublikowano

Dobry wiersz rynsztokowy, próbowałam kiedyś napisać coś w podobnym klimacie, ale nie wyszło tak efektownie. 

Postawy Peela, jak na razie nie podzielam, mimo wszystko. Ale tekst mi się podoba. 

 

Jedynie zamiast "byle żeby" czytam sobie "byle tylko". 

 

Pozdrawiam, 

 

D. 

Opublikowano (edytowane)

Dla poprawy humoru opowiem podmiotowi lirycznemu historię.

 

Nastoletnia Julia miała w portfelu 40zł. Było zupełnie zwyczajne popołudnie, weszła do księgarni i kupiła zauważoną już bardzo dawno, małą białą książeczkę. Przypominającą trochę to komunijne maleństwo, które mają grzeczne dziewczynki. Tytuł brzmiał: "Poeci wyklęci, antologia". Od tej pory Julka przekładała ją razem z portfelem, kluczami i telefonem. Pewnego dnia książeczka zniknęła, albo to Julia trochę dorosła. Nieistotne. Sprzątając pułkę z książeczkami do nabożeństwa odnalazła ją.

Wznoszę toast za nasze kochane matki, które odkładają wszystko na swoje miejsce, zdrowie

Edytowane przez Magdalena (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • znam twoją duszę  z nieziemskiego przenikania  lubię ją spotykać  na polu starego przedświata   delikatny pocałunek skrył  wykładniczo rosnące rozedrganie  działam z najgorszej materii  - ludzkiego ciała    więdną nerwy wzroku  przeżyję inna  mojej rzeczywistości i tak nie ma    głęboki pomagiczny dreszcz  to dopiero początek  w ciężko oplatającej energii  pożądania    nie opuszczaj moich    snów               
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          miły, upiększała, itd., przecież wiersz nie musi ulepszać natury; takie określenia jak piękny, cudowny, uroczy nie mówią w istocie nic o opisywanych obiektach, natomiast wyprzedzają czytelnika w jego własnej ocenie.   Mgła kojarzy się z ciszą. W gęstej mgle można odnieść wrażenie, że wszystkie dźwięki gdzieś w nią wsiąknęły i niczego już nie słychać.   Całokształt trochę jak oleodruk, trochę jak fototapeta, ale śpiew kosa o świcie wykonuje dobrą robotę.    
    • -Mistrzu, mam wszystko, ale nie jestem szczęśliwa. -Szczęście to stan ducha, a z duchem różnie bywa.
    • Każdego z nas w dzieciństwie straszono potworami,które czychają pod łóżkiem czy innymi wyimaginowanymi stworzeniami.Miało to pewnie na celu przestrogę i wyrobienie instynktu samozachowawczego.Moją zmorą nadaną przez rodziców był Freddy Krueger a paradoksem całej przestrogi miało się okazać ,że mój Freddy po cichu od najmłodszych lat wyniszczał mnie od środka,był realnym zagrożeniem z którym przyszło mi żyć.Przez długi czas trzymał mnie w swojej klatce owianej tajemnicą.Czuję,że cząstka mnie nadal jest jej więźniem,odtwarzając każdy niemy krzyk,setki gróźb niewypowiedzianych ,że o wszystkim powiem,jak w zapętleniu głęboko we mnie siedzi.Może gdybym wtedy się postawiła,nie zadałby po latach następnego ciosu na psychice,ale tego już się nie dowiem.I choć teraz nie ma go w moim życiu to nadal uciekam bo ślady jakie zostawił parzącym dotykiem są niezmywalne.
    • @Wiesław J.K.  Mam.   Lubię róże chociaż kole, ale ciebie stokroć wolę. kocham róże chociaż skrycie, ale ciebie ponad życie.   Albo to, znane i oklepane:   U góry róże na dole fiołki my się kochamy jak dwa aniołki.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...