Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marzenia


Rekomendowane odpowiedzi

W łomocie światłoczułych spojrzeń
dążących do nikąd na swych białych,
kruchych skrzydłach
słyszę echo głosu,
który rozpościera swe złoto-szare
podwoje w najdalszych zakątkach mojego ciała

I wtedy to zamykam oczy
i czuję przenikliwy dreszcz,
który nie pozwala mi śnić
o miłości,
o snach,
które nigdy się nie spełnią.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT (Dorota Drozdz @ Aug 29 2003, 09:06 PM)
W łomocie światłoczułych spojrzeń
dążących do nikąd na swych białych,
kruchych skrzydłach
słyszę echo głosu,
który rozpościera swe złoto-szare
podwoje w najdalszych zakątkach mojego ciała

I wtedy to zamykam oczy
i czuję przenikliwy dreszcz,
który nie pozwala mi śnić
o miłości,
o snach,
które nigdy się nie spełnią.........

Tak. I dlatego czasami lepiej "nie wypijać wina do dna", tylko "sweterek marzeń krótkiego żywota/ (...) dążeniem nawlekać"
Posłużyłem się urywkiem mojego wiersza, gdyż (chyba?) mamy podobne refleksje.

ps. (nie napisałem) całkiem sympatyczny wiersz.

seweryn m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CYTAT
I wtedy to zamykam oczy
i czuję przenikliwy dreszcz,
który nie pozwala mi śnić
o miłości,
o snach,
które nigdy się nie spełnią.........

wiesz byłby ciekawy,
gdyby nie...
i tu mam takie małe uwagi:
i czuję - zbyt wprost powiedziane, mówisz o sobie.. i czuję cośtam,
ja się nie mogę w to zagłębić

hmmm, dobra, to była jedna uwaga a nie uwagi, wink.gif

bo ogólnie mi się podoba

Pozdrawiam,
Kai Fist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...