Rewolucje

[złota lenka]

przełykam smak
goryczy
pieprzę wszystko
dodając pikanterii
w garnku niepewność
mieszane uczucia kipią
gniewem
na ostrym ogniu
zapalonym zapałką bezsilności

wszystko się we mnie gotuje!

[złota lenka]

tak wiem to jeszcze nie to...
za dużo tu "dosłowności", ale ja w obecnej sytuacji nie umiem inaczej, więc prosze o sugestie...
jeśli z tego w ogóle coś może być...

pozdrawiam
lenka

[dytko]

jak dla mnie leka ;)

pikantnie tu ostatnio :)

pozdrawiam

dytko

[Katarzyna Brzezińska]

Jeśli się gotuje, to trzeba dać temu upust... A tak na serio to bardzo podoba mi się ten wiersz, czasem miewam takie stany uczuciowe, lecz nie potrafiłabym ich tak pięknie wyrazić
Pozdrawiam

[Catalina Acosta]

Ja zrezygnowałabym z rymów.

"mieszane uczucia kipią" - jest ok.
Postaraj się może o więcej dynamizmu - a ostatni wers zakończ wykrzyknikiem.
Hmm...?

Pozrdr.

Cat

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Fakt, fakt, fakt, fakt... czasami też się tak czuję. Jest to napewno conajmniej dobry wiersz, a może nawet więcej. Pamiętam Twoje inne wiersze, widać, że robisz postępy, oby tak dalej. Pozdrawiam

Nieśmiertelności życzy - Nieśmiertelny

[złota lenka]

Nie było mnie długo na forum, bo miałam problemy z kompem... bardzo dziękuję za wszystkie opinie... pomyślę nad zmianą tytułu tylko muszę znaleźć odpowiedni... a wykrzyknik już robię...

Pozdrawiam.
lenka

[złota lenka]

O witam i dziękuję..
musze to zmienić,ale nie wiem jeszcze jak...
jeśli ktoś ma jakieś propozycje...
jestem otwarta i czekam.

pozdrawiam
lenka

[złota lenka]

Mam nadzieję,że już lepiej...
troszkę zmieniłam starajac sie zachowac sens a zlikwidować "niesmaczne" rymy...
by jednak pozostać w ostrym temacie...

pozdrawiam
lenka