Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mówisz ,ze tęsknisz za mną.Tęsknisz?Póki co kłamiesz
Czujesz jak moje imię w oddali unosi się echem
Potem może być cisza, obawy swe zabierz
Razem z mą tęsknota nie będąca blefem.

 

Nie chce Twej tęsknoty, słów na wiatr rzucanych
Żadnych nie chcę słów , nie chcę nawet listów
Nie chcę już nazywać Cię mym ukochanym
Gdybys tęsknił to choć raz byłbyś tu.

 

Ciebie ?nie ma tutaj ,chyba , że kolana
Obdarte będą od błagalnych trenów
Ta pustka jest tęsknotą,  która mi oddana
wypełnia tamtą pustkę, a więc więcej nie mów. 

 

Tamten stryczek był dla Ciebie diamentową kolią
A ja byłam manekinem w Pasażu tamtych lat
Nikt nie kocha manekina z diamentową kolią
Ty  jedynie kochasz tamten diamentowy świat

 

Ja szlifuje dnia każdego siebie, swe cierpienia
Oszlifuje swe marzenia, które mam,uwierzysz?
I tak tęskniąc czuję ,że są do spełnienia
Pamiętając tylko by dla Ciebie nie żyć.

 

Manekinów mnóstwo , wybierz z pośród wielu
Jednak miałam serce bijące, nie wiedziałeś?
Beze mnie jest pusto i  jestem jak bieluń
Mówiłam Ci o tym kiedy mnie poznałeś...

Edytowane przez Ewelina Alicja Orpel (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Straszny natłok zaików osobowych;

 

A Cię ???nie ma tutaj, chyba , że kolana

 

Przecinki w stanie opłakanym;

 

Ja szlifuje dnia każdego ,siebie, swe cierpienia

I tak tęskniąc ,czuję ,że są do spełnienia
Pamiętając tylko ,by dla Ciebie nie żyć

 

Ogólnie wiersz nadaje się do Warsztatu  :)

Opublikowano (edytowane)

Droga autorko, wiesz jest bardzo ładny, choć może rzeczywiście trochę trzeba by było go dopracować.

 

Szczególnie spodobał mi się fragment:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Bardzo ładnie i klimatycznie ujęte. 

 

Daleki jestem od krytykowania tego co chciałaś wyrazić tym utworem. Zawsze staram się wydobyć jakąś głębię z tego co czytam i ta głębia tutaj jest, co mnie się bardzo podoba. :-) Nie będę także rozpisywał się o takich rzeczach jak np. metrum albo średniówka, bo możesz nawet nie chcieć ich przestrzegać. No, a jeśli będziesz chciała to na pewno się ich nauczysz, a póki co na pewno coś tym wierszem chcesz światu powiedzieć. :-)

 

Czuję, że wiersz wyraża tęsknotę oraz gorycz po stracie ukochanej osoby. Podmiot liryczny pragnie żyć i spełniać się pomimo tej utraty... i bardzo dobrze! :-)

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No to popraw. 

Trochę za dużo tych diamentów i powtórzeń jak na jedną strofę.

Zaimki osobowe raczej małą literą - to nie list.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Raczej?Raczej.To jest mój list w postaci wiersza. Mój zaimek i moja świadoma duża litera.

 

NO to poprawiam. 

Na tyle na ile mogę. Na ile chcę. Lubie swoją przesadę.

Dla mnie za to używanie „ z leksza” to przesada.

:)

Pozdrawiam

Edytowane przez Ewelina Alicja Orpel (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Brakuje kropki nad z - przecież to chyba nie sepleni małe dziecko? I spacji po przecinku.

Brakuje spacji po znaku zapytania

 Raczej ze mną

 Chcę

Gdybyś

spacja! Po znaku zapytania, nie przed.

spacja! chybaże

spacja za dużo

spacja! słównie chcę

Dlaczego raptem wielką literą?

szlifuję

Oszlifuję

spacja! mamuwierzysz?

źle przecinek

 

Edytowane przez Annie_M (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie szukałem cię bo zawsze myślałem że takie rzeczy trafiają się innym albo w książkach które kłamią lepiej niż ludzie a potem przyszłaś bez fanfar bez obietnic po prostu usiadłaś obok jakbyś znała to miejsce od zawsze i nagle świat ten stary sku*wiel przestał mnie bić codziennie zostawił tylko lekkie siniaki żebym pamiętał jak było wcześniej kocham cię w ten brudny, ludzki sposób kiedy myślę o tobie przy pustym kubku o trzeciej nad ranem i wiem że nawet cisza z tobą ma sens tęsknota? jest jak niedopałek w kieszeni ciągle o sobie przypomina ale nie boli bo wiem że istniejesz że gdzieś oddychasz śmiejesz się może właśnie patrzysz w sufit tak jak ja i to wystarczy żeby jutro znów wstać nie wierzę w bajki ale wierzę w ciebie a to więcej niż kiedykolwiek odważyłem się mieć bo po raz pierwszy nie boję się stracić tylko cieszę się że w końcu znalazłem dom w drugim człowieku
    • Błądząc po pustynnych piaskach, w miejscach, w których dosięgniemy przykrytego mgłą nieba, każdy pozostawiony na ziemi ślad zamienimy w oazy. Tym tropem będą mogły podążać karawany spragnionych. Kropla po kropli zaczną spływać strumienie wody, wypłukując piach z zaschniętych ust. Już wiesz, wiesz więcej, więcej na pewno, na pewno, gdzie trzeba, gdzie trzeba wież. Wiesz, gdzie mgła spłynie z nieba.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...