Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie jestem ładna :(


Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem ładna, nie mam chłopaka,

jestem przeciętna, ot, byle jaka.

Mam prawie wszystkie wolne wieczory,

nie mogę zasnąć. Wciąż widzę zmory.

 

Dużo się uczę, tak z braku laku,

choć bym wolała być przy chłopaku.

Bo tylko miłość daje spełnienie,

a takiej myszki szarej marzenie.

 

żeby zaprosił mnie raz do kina,

to bym poczuła się jak dziewczyna.

nabrało sensu by moje życie,

bo o czymś takim to marzę skrycie.

 

Nie powiem tego, bo się tak wstydzę,

że tej nauki to nienawidzę,

lecz co ma robić brzydka dziewczyna,

gdy jest niechciana? Nie jej to wina.

 

A tak bym chciała się z nim całować.

Zakuwam po to, by nie zwariować.

Chcę być kochana i pożądana,

ale nie jestem. I jestem sama.

 

Edytowane przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest bardzo smutne, bo czyż osoba mniej atrakcyjna nie zasługuje na szczęście?

 

Od zawsze irytowała mnie ta zwierzęca natura człowieka, przez którą ludzie tak czysto biologicznie patrzą na miłość.

 

Dlaczego osoby mniej atrakcyjne mają mniejsze szanse na szczęście skoro wielokroć prezentują dużo większą wartość od tych przebojowych i "ładnych"? 

 

Strasznie mnie to wkurza i do śmierci będę kibicował osobom, które może i nie są piękne ale mają piękne wnetrze, tak często niedoceniane przez dzisiejszy świat, zdający się faworyzować perfekcyjnych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

--------------------------------------------------------

Bingo.  Jest to drugie dno, które znalazłeś i oczywiście masz rację. . Uroda fizyczna może być potraktowna dosłownie, ale w tle jest to, co napisałeś, a więc inne ułomności, które dołują. . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

----------------------------------

Nie, nie wszystko, ale jak z nią słabo, bardzo trudno zrekompensować innymi rzeczami, Faceci są wzrokowcami, a ci interesujący mają wybór  wybieraja przeważnie te ładne. Na jednym z for  wypowidający się okreslili na 80%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A wołanie tłumu, gdy trwogi miały swój ton, Ja-przezroczysta, próżna, jak papierowy tron, co wiatr niesie w dal. Miała, straciła, w płaczu nadziei obłed, Bluźni ciernie, róży płatki obłędne, krwią zraniona w duszy.   Urodziwa, lecząca woda, w jej lustrze odbicie czyste, Głosem spłoszyła, na wierzbie z głową wciąż wpatrzoną. Żywicą krwawi, lecz pnie się ku niebu, kwitnie w ciszy, Choć gwiazd nie dotknie, wciąż wyżej rośnie, ponad czas, ponad świat.   Korzenie nieszczęścia, płytkie, lecz silne jak kłącza tej wierzy, Wśród wierzby rozwiewają smutek, jak jej łzy, jak jej śpiew, na szkle rysa Wciąż się pnie, choć łamie ją wiatr, choć z serca wycieka żywica, Nie dotknie gwiazd, lecz w swym wzroście nie ustanie, płacząca ta wierzba.     A cry of the crowd, when dread took its tone, I-transparent, hollow, like a paper throne, Carried by winds to the faraway vale. She had it, she lost it, in hope’s wailing spell, Cursing the thorns, the rose’s bewitched veil, Bloodied in soul, in her anguish frail.   Graceful, healing water, her mirror’s clear gleam, Her voice once startled, on the willow’s dream. Bleeding with resin, yet climbing the skies, Blooming in silence, though stars she won’t prize, She reaches still higher, beyond worlds, beyond time.   Roots of misfortune, shallow yet strong, Entwined like the willow’s mournful song. Her sorrow’s dispersed, as her tears softly chime, A crack in the glass, a fracture in rhyme. Though broken by winds, her heart leaks resin, Yet the weeping willow will rise, ever driven.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W każdym razie, w wierszach ty To zawsze podmiot liryczny.pzdr  
    • Jestem taki opiekuńczy i zrozumieć wszystkich mogę cierpliwości mam tak wiele wskażę innym prostą drogę jestem miły i uczynny kocham dzieci i zwierzęta nie brak mi inteligencji kto mnie spotka zapamięta jestem piękny ponad miarę włosy lśnią na mojej głowie zęby białe jak perełki ciała piękna nie wypowiem i tak dziwię się tym ludziom każdy gardzi poniewiera że nie lubią mnie a przecież jestem skromny jak cholera  
    • Dlaczego serce moje Do Ciebie śpiewa Bez wzajemności   Dlaczego szarpie Twej bliskości brak Tak długi już czas   Dlaczego lustrzanie Nie dzieje się nic Na drugim końcu nici   Dlaczego kielich miłości Solą łez smakuje Tęsknoty niespełnionej   Dlaczego nadzieja  Umrzeć nie chce W obliczu codzienności   Co tak naprawdę  Przędzie między nami los Pod osłoną rzeczywistości
    • @Kamil Polowczyk, moja krytyka wiersza "Do Narodu" za zbyt egzaltowany styl wynika z tego, że jest to najwyraźniej odezwa. W wypadku twojego wiersza "Walka", który, na moje oko, mówi o twoich przeżyciach duchowych, mój stosunek do egzaltowanego stylu jest już inny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...