Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie chcę się bawić w myszkę i kotka,
bo ta zabawa jest już niemodna
i tak dla ciebie jestem pychotka,
a ty ciasteczkiem w niebieskich spodniach.

 

Więc nie patrz na mnie, jak mówią: wilkiem,
spójrz prawdzie w oczy, tam mnie zobaczysz,
a ja poczekam godzinę, chwilkę,
kreśląc obrazy miłości znaczeń.

 

Mowa jest srebrem, milczenie złotem,
więc nie powtarzaj bzdur i banałów,
jak nie przestaniesz, to cię wymiotę
i zjem sucharek z miodem pomału.

 

A jak herbatnik będzie za twardy,
przejdę na dietę. Pal, tam katusze!
Po co bym miała połamać zęby,
kosztując czegoś, co jeść nie muszę?

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Całość śliczniutko, tylko tu się błąd gramatyczny zakradł.Poprawnie będzie 'czego jeść nie muszę'. Sorałka, że wyciągam, ale wobec naszej pięknej mowy i poprawności w tejże zboczeńcem jestem zarówno ;)

Pozdrowieństwa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czarek ma rację, co do... czego jeść nie muszę.... a nie, co. Treść na pewno sympatyczna.

Też mam "granice", dlatego zaszłam tutaj... Mario, moje oko poleciało w kilka miejsc, poczekam, co na to 'powiesz'...:)

Ślę pozdrowienie.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Podobnie jest z przysłówkiem "pomału" raczej funkcjonuje w formie "wolno", ale - dopuszczalne w poezji i literaturze. Doczytałam. 

Na razie nie zmieniam. Zapytam specjalisty:)

 Poza tym jak by to brzmiało: kosztując czego, co jeść nie muszę? O to Ci chodzi?

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiem, słyszałam to przesunięcie, niemniej,  podobnie jak Czarek, nie chciałam tego 'co'.

 

... mnie się odniosło, może niesłusznie, w każdym razie, zdecydowanie wolałabym wersję z.. czego... mimo przesunięcia, ale to ja.... może ktoś mądrzejszy się odezwie.

Dla mnie z "z", nie było nic nieapetycznego..:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... ok. tu przyznam rację, teraz dojrzałam, że może być bez "z".

Nigdy nie lubiłam określenia.. ciacho.. że to niby facet. brrr... nic to, w wierszu może być nawet bajaderką.. ;)

Gość Franek K
Opublikowano

Witam serdecznie. Jestem tu w miarę nowy. Wiersz bardzo przypadł mi do gustu, a co do ostatniego wersu to może "kosztując czegoś, czego nie muszę"? Moim zdaniem będzie zgrabniej jeśli chodzi o rytm, a i chyba poprawnie gramatycznie. Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...