Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tron mojej samotnej niszy, moje bogactwo, moja miłość, moje światło księżyca.

Mój najszczerszy przyjaciel, mój powiernik, moje istnienie, mój sułtan, moja jedyna miłość.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To była wielka miłość i nawet zachowały się piękne miłosne wiersze Sulejmana do  Roksolany. Dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję Andrzeju za uwagę. A tu Ci daję portret Roksolany, nie wiem, może trochę przekłamany, ale na pewno bardziej wiarygodny niż w serialu. Pozdrawiam:)

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja mam sentyment do Imperium Osmańskiego jeszcze od podstawówki, ponieważ nauczyciel historii świetnie opowiadał, np. o bitwie pod Wiedniem. Dzięki niemu bardzo lubię historię, wystarczyło, że przeczytałam raz i nie musiałam wkuwać na pamięć.

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

kto dziś potrafi tak kochać jak Sulejman Wspaniały ?

Tylko moja jesteś i o nic nie pytam
do serca cię przytulam i lekko gładzę
dłonią twe rudawe włosy, ja poradzę
co masz uczynić kiedy znaki odczytam

z tobą dzień pełen słońca zawsze powitam
w ogrodzie kwiat nadziei dziś posadzę
potem go położę na jednej szali wadze
a na drugiej już drugi twój kwiat zakwita

kwiat wiary i obok nadziei są razem oba
jak my i dwa serca za miłością stęsknione
przy tobie niestraszna wojna i choroba

opuszczam oto w alkowie teraz aksamitną zasłonę
twój uśmiech...blednie przy nim złota ozdoba
a kwiaty zmieniają się w miłości owoce wyśnione

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jednym z najzwyklejszych i najbardziej rozpowszechnionych przesądów jest mniemanie, że każdy człowiek ma tylko jakieś dane, określone cechy, że są ludzie dobrzy, źli, mądrzy głupi, energiczni, apatyczni itd. Ludzie nie są tacy. Możemy powiedzieć o człowieku, że bywa częściej dobry niż zły, częściej mądry niż głupi, częściej energiczny niż apatyczny, i na odwrót; ale będzie nieprawdą, jeśli powiemy o jakimś człowieku, że jest dobry albo mądry, a o innym, że jest zły albo głupi. A my zawsze w ten sposób dzielimy ludzi. I to jest niesłuszne.

Lew Tołstoj

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No, pewnie że tak. Lew Tołstoj miał rację. Roksolana była w większej mierze mądra, niż głupia i w życiu częściej kierowała się mądrością niż głupotą, przynajmniej tak podają źródła. Podobnie jak z mordercą Adamowicza. On wręcz odwrotnie się zachował. Przejawiał w ogromnej mierze głupotę, nikt nie powie, że był mądry nawet w pół procencie.

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ludzie kierują się przwarznie "przekonaniem o słuszności", później się mogą dowiedzieć czy to było mądre, czy głupie (korzystne dla nich) Np. Otwierając rachunek w Amber Gold człowiek podejmował decyzję w przekonaniu, że jest ona korzystna dla niego, później się okazało, że to była zła decyzja.

 

 

 

Edytowane przez 8fun (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A tu się z Tobą nie zgodzę! Skąd miał zwykły obywatel wiedzieć, że będzie oszukany. Wierzył, ufał. Ludzie zazwyczaj są ufni. Gdyby Amber Gold działał uczciwie, to wszystko byłoby w porządku. Już na samym początku założyciele banku działali z premedytacją. że będą okradać.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Ten wiersz nie jest dla mnie o przeznaczeniu, a już na pewno nie o jakiejś wyższej konieczności. Bardziej o pamięci, która wraca nocą - o obrazie, który nie chce odejść i który człowiek nosi w sobie dłużej niż trwa sama walka.
    • @EsKalisia   intrygujący wiersz.   motyw sprzecznych pragnień, rozdwojenia woli, paradoksów ludzkiego chcę i nie chcę to temat bardzo klasyczny. Kilku wielkich filozofów zajmowało się nim.   Kierkegaard  pisał o człowieku jako istocie „syntezy sprzeczności” - między skończonością a nieskończonością, wolnoscią a koniecznością, pragnieniem wiary i niezdolnością do niej.    Hegel traktował sprzeczność jako motor rozwoju świadomości - chcę to teza, nie chcę to antyteza.   wiersz jest metafizyczną listą pragnień, które wzajemnie się wykluczają. to nie chaos, lecz metoda.   paradoksy ujawniają strukturę podmiotu rozdartego między sprzecznymi wartościami.   mnie się podoba rozumowanie typu - być częściowo w ciąży, ale podczas gdy Twój wiersz zawiera sprzeczności możliwe, to sprzeczność o ciąży jest z punktu widzenia filozofii niedopuszczalna.     fajny wiersz.    
    • ja to bym opisał bardziej z nutą gniewu i chwały. nie godzi się jeździć komuś czołgiem po podwórku .
    • @Whisper of loves rain Jest zatem ambiwalentnym elementem ludzkiego losu. - tak jak każdy człowiek, chyba...nie znam się na tym, no może trochę :-)))))))
    • @huzarc Bardzo dziękuję! Dziękuję za zrozumienie tego zamiaru – że symbole miały być gęste i pojemne, nie dekoracyjne.   @Simon Tracy Dziękuję za takie słowa. Bo znaczy to, że coś w nim zagrało tak, jak powinno. Dziękuję za to, że mi to powiedziałeś. @Alicja_Wysocka Nie przepraszaj bo cudnie się rozgadałaś. Rozgaduj się, bo bardzo lubię Ciebie czytać - zawsze tam mądrze i empatycznie piszesz. Dziękuję za przeczytanie, i za tę mądrą myśl teologiczną, i za zrozumienie. To, że przypomnisz o rozróżnieniu między Bogiem a Szatanem w Księdze Hioba – to ważne. I ta obserwacja o naszych czasach, gdzie przypisujemy Bogu ból, a złu szczęście – pokazuje, że wiersz koresponduje z tamtą historią. Dziękuję za to, że widzisz to tak jasno. @Migrena Dziękuję! "Absentia dei" – to słowo uderzyło jak dzwon. Czytając Twoją analizę, czułam, że widzisz dokładnie to, co leżało pod powierzchnią wiersza: nie żadne przesłanie, lecz medytacja nad milczeniem, nad tym, co zostaje, gdy Bóg wydaje się być jedynie biernym świadkiem. Dziękuję za tak głęboką i trafną analizę. @violettaBardzo dziękuję! Mam taką nadzieję. :))) @lena2_ Bardzo dziękuję za tak miłe słowa, bardzo się cieszę, że się spodobał. :) @viola arvensis@infelia@Rafael MariusSerdecznie dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...