Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bajka świąteczna


Rekomendowane odpowiedzi

nareszcie popiel ziemi 

skrył zimny biały kożuch

iskrzący się gwiaździście

pod ostrym cięciem mrozu

 

a wody nadokienne

zastygły w rurki szklane

i ogień wszedł w sopelki

lecz spłynął tylko światłem

 

zmieszały się w przedsionku

mróz szczery z ciepłem ciasta

niebieski lodu kryształ

wrósł w głąb korzennych przypraw

i słodko się rozmazał

w żółciutkim miąższu jabłka

 

w tej atmosferze Cudu

domowej i wspaniałej

zrodziło się ponownie

Świąteczne Szczęście Małe

 

----------------------------------------------------------------------------

Wszystkiego naj, Kochani :)

 

Deonix_

Edytowane przez Deonix_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Deonix_ Pięknotkowo. Tak, taki światek stworzyłaś PIĘKNOTKOWO. 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie są tylko wodami "nadokiennymi", stały się czarodziejskie - szklane, ogniste, świetliste. No toć niby normalka, ale świat tak nas umiłował, ze pozwala na zachwyt nad sobą. Cieszą drobne rzeczy, przemiany, warto je dostrzegać, bo pozwalają być szczęśliwym.

 

Bardzo dobre. 

 

Tak, dobrze, ze Cudu wielką literą.  No, Deonix_  hej, ho, zakrzyknę i podkoczę do góry. Z góry jeszcze lepiej zobaczę ów Cud. 

 

@beta_b   

:)))       Pozdrawiam Justyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...