Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ciężkie stopy, lekkie serce 

 

Ciężkie stopy, lekkie serce —
z tym brzemieniem los koślawy  
w dniu narodzin mnie o ziemię 
rzucił, bym o niebie marzył. 


Panoramy złe na przestrzał
płyną w rzędzie nigdzie, nigdzie, 
wolną rzeką w ciągłych echach
przelewają się zastygłe.


Pośród lasu pni sczerniałych, 
w życia pajęczynach gęstych 
czasem błyśnie listek jasny, 
znika nagle w wirach wietrznych.

 

Dzień mi skrzydła świtem zlepia, 
noc topnieje jak gromnica

ciszę w niebo czyste śpiewam,
milczę, milczę do księżyca.


W zapatrzeniu, w zamyśleniu, 
stopy w pyle, lira w sercu, 
idę w linię widnokręgu, 
aż w błękitu wniknę przestwór. 
 


 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A skund wyniknę jest wynikiem złośliwości elektronicznych przedmiotów martwych i mojego roztrzepania.. 

 

Dziękóweczki wieeelkie za słowa życzliwe i skierowanie uwagi na niepotrzebne 'yyy 

odsiękłaniam, joł ;)

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A z tej strony Ciebie nie znałem - 

 

 

,,Dzień mi skrzydła świtem zlepia,   
noc topnieje jak gromnica

ciszę w niebo czyste śpiewam,
milczę, milczę do księżyca."                                           zajefajnie się czyta, ja także b.często milczę do księżyca,

                                                                                            świetne metafory, pozdrawiam Cię, Czarek.  :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ładnie Ci przerzutnia wyszła, nie zaburza mocno rytmu, wiersz bardzo ciekawy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Psuje konsystencję, rozplata ręce zwrotek.
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Rozumiem Cię! :)  @infeliaBardzo dziękuję! A co na to inni domownicy? :))  @violettaBardzo dziękuję!  Być może. :) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: szczerze, » e e « A2: oknem. » o  e « — Uważam ,że warto dodać 'noc oknem', bo mamy wtedy pełny rym asonansowy » o o e « a: przynoszę, » y o ę « masz trzy jądra sylabiczne b : wiem, że »ie e « A1:  początek, » o ą e « masz trzy jądra sylabiczne —  masz częściowy asonans a; gorące, » o  ą e « trzy jądra sylabiczne b:  lśnienie, » ie ie « A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne — rym częściowo  asonansowy a: połączę; » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: będę » ę  ę « A1: początek, » o ą e « —  rymy asonansowe   a: dłonie » o  ie « Dwa jądra sylabiczne b:  serce; » e  e « A2: oknem. » o  e « to samo tu — rymy asonansowe a: spokojnie, » o o e « trzy jądra sylabiczne b: lękiem. » ę  ie « A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne   ___________________________________________________________   Vilanella jest, ok! Rymy mogą być mieszane i wcale nie muszą być jednakowe, jednak dla poprawy samej estetyki warto zdecydować, jakie rymy powinny być : rymy 'b'  w  tej formie są ok, natomiast rymy A1 A2 a — rymy asonansowe i  częściowo asonansowe.   Pozdrawiam
    • córuś dajże Bóg niej byś dożyła dwóch pacierzów tak rzekła matka która niezdarnie zezuwała chodaki i szła po klepisku niczem ten pański wyrobek szybiny ino ino z razu patrzeć jak wymłóci wiater oszklone fronty powyrywa mech poutykany w szczelinach a krowie łajno misternie upstrzone w poły dech wytarmoci pierutnie zimno wziarło się we światy szarpiąc olsze pokurczone gniąc świerki oropiałe płaczące żywicą tam hen w topieli chmur lękliwym skrzekiem umyknęło ptactwo kolebała bym ja cię kolebała kaj ten wietrzyk do cna świerujący a ty ino dziecino zlękniona nie zamykaj mi łocków modrących piastowała ja bym cię córuchno po społu z tym chmurzyskiem i borem szumiawym wymościła z pierzucha posłanko byle byś mi do cna nie zamrzała    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A "Danger, auto!" Tuareg nada
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...