Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Wyłączam wifi w głowie i jestem w tej ciszy 

bezradna jak karp, co ostatnie powietrze w wannie łapie. 

 

Szukam relaksu, 

a nie umiem przestać się trząść, 

otrząsnąć z ciebie,  

więc pływam w basenie z rozgrzanym winem

i  winą oblewam się sama. 

 

I medytacje uprawiam, a potem  chwytam się leżaka jak brzytwy, bo 

chcę by mnie pochłonął, 

żeby sił 

starczyło

na niemyślenie, 

nie na niby i nie na nas. 

Choć nadal. 

 

Męczy mnie ta 

dal 

od nas.

 

Łowię ciszę.

Ciszej. 

Opublikowano

Aniu, 

 

coś Ci podpowiem (z życzliwości).

 

poezja to coś więcej niż myśli przelane na papier. okej! powiesz „że przecież wiersz biały, że wolny, że licentia poetica” itd., 

 

ale! 

 

Można tak pisać, nikt nie zabroni, ale to jest sztuka, którą trzeba uprawiać. Poczytaj trochę o poezji, o rymach, o rytmice, o cezurach, zestrojach akcentowych, potrenuj się trochę. Odsyłam Cię np. do mojego wiersza „kiedyś już nie będę” - dodałem go przed chwilą, zobacz co jest napisane na dole.

 

ja też lubię pisać wierszem białym, ale to jest wybór pomiędzy kanonem a bezformą. 

 

Nie zrażaj się! Pisz! Ale jak każde rzemiosło, i poezja wymaga wysiłku. 

 

Porównywanie czegokolwiek do karpia w wannie jest, w tym ujęciu, bardzo infantylne. To by pasowało do jakiegoś dytyrambu, satyry... 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak bym to zapisał. 

 

"Wyłączam wifi w głowie i jestem w tej ciszy 

bezradna jak karp w wannie, co ostatnie powietrze  łapie." 

Poza tym, ostatnie powietrze jakieś dziwne. Jakby się kończyło powietrze na świecie.

 

Czy to wino masz w dłoni

 

Chyba "pływam w basenie rozgrzanego winna"

 

 

po prostu "Medytuje"

 

 

Nie mam czasu na "analizę reszty".

 

Tak jak napisał Patryk — stosując "ramy/forme", łatwiej Ci będzie pisać. Zasady nie pozwolą Ci zbłądzić. 

 

Pozdrawiam

 

 

 



Edytowane przez 8fun (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Patryk Robacha, dziękuję za tę chwilę poświęconą na przeczytanie i ocenę mojego pisania. Nie będę się zrażać, bo piszę już od 25 lat (fakt, że z długą przerwą , gdy na prawie 10 lat zarzuciłam pisanie i zajęłam się branżą reklamową i copywritingiem). Pewnie masz rację, że moje pisanie wymaga ogłady i podszkolenia warsztatu. Pisanie samo ze mnie wychodzi ;). Poezję czytam i jako absolwentka studiów humanistycznych zasady znam, ale z przekornosci swej pewnie wrodzonej, odrzucam je ;). Sama uwielbiam poetów piszących dosadnie i „brudno”, np. Fiedlera Piotrka, który raczej się nie podoba w środowisku. Wiersze rytmiczne mnie nudzą. Lubię brud, nierówności i słowa pogniecione. Tak jak wolę współczesny  jazz z jego szarpaniem rytmu. Wiem jednak o czym piszesz :). Umiej pisać  dobrze według zasad, by móc te zasady odrzucić. 20 lat temu moje miasto wydało mój tomik wierszy, potem wygrałam kilka konkursów, ale na 10 lat praktycznie zarzuciłam pisanie, więc pewnie wiele muszę podszkolić, by wrócić do gry. Na pewno ciagle będę pisać białym wierszem, bo tylko to lubie i to mi w duszy gra. Ale na pewno mogę być w tym lepsza. Tekstów mam mnóstwo jeszcze, będę je wrzucać - zawsze będę ciekawa Twojej opinii:). Kilka z nich ukaże się w najbliższych wydaniach 4 magazynów literackich, które zobaczyły w nich potencjał i wartość , ale nie wiem które z wierszy będą wydrukowane. Być może to żaden z tych, które tu przeczytałeś. Raz jeszcze dziękuję za twoją krytykę i mam nadzieję, że będziesz tu do mnie zaglądał i poświecisz swoj czas na napisanie kilku słów :). Czekam zawsze na Twoje opinie :). Pozdrawiam! 

Edytowane przez ania mila milewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@ania mila milewska

 

zawsze do usług! w których magazynach literackich można Cię przeczytać? z chęcią to zrobię, tym bardziej, że sam się nie ograniczam wyłącznie do orga, ba! znam nawet kilku redaktorów (nie chwaląc się hue-hue-hue). 

 

ja również wolę wiersz biały, chociaż lubię od czasu do czasu potrudzić się parę godzin nad trudniejszą formą. 

 

pozdrawiam serdecznie 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Z tego, co tu napisałaś, to jesteś dość interesująca osobą. Lubię takich ludzi. Chętnie poznam Twoją twórczość. Wiersze białe cenię i bardzo lubię, ale muszą być naprawdę dobre. Nie zaciągające prozą poetycką. Stanowczo, nie. Sama w sobie proza poetycka jest piękna, uwielbiam ją, ale wiersz biały, wolny, to zupełnie co innego.

Pozdrawiam serdecznie:) 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Marysiu, piszę to wszystko i gęba mi się śmieje! Każdy z nas tutaj jest po coś: 

- jedni dla warsztatu 

- drudzy dla kompanii 

- inni dla terapii 

itd itp

 

luz, blus, minus, plus - wszystko super! Twoje uwagi odnośnie rymów były zasadne i słuszne, a ton mojego komentarza o szachach żartobliwy, choć z przekąsem ))

Edytowane przez Patryk Robacha (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Patryk Robacha najbliższe publikacje będą magazynie Akant oraz w internetowym Helikopterze powiązanym z Ośrodkiem Postaw Twórczych. Są jeszcze dwa bardzo szacowne magazyny , ale te będą w styczniu, więc będę się "chwalić" bliżej ich wydania:). Działam w branży PR, ale środowiska redaktorów pism literckich akurat nie znam, więc "zazdraszczam";) pozdrowienia!

Edytowane przez ania mila milewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Maria_M bardzo Ci dziękuję:) Będę doszkalać warsztat, ale może, kto wie, w końcu odnajdę się w prozie poetyckiej;)). Bardzo się cieszę, że tu do Was trafiłam, bo nie dość, że mogę sobie poczytać sporo fajnych wierszy, to naprawdę ciekawie czyta się opinie innych o swoich tekstach. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...