Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

O Jezu...

Barbórka 2018 tytuł tego wiersza

Św. Barbara jest patronką dobrej śmierci i ciężkiej pracy (m.in. górników).

 

Sylwek się odnalazł?   Czy poświecić ogarkiem? :)))

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ach, o tę świętą! A już myślałem, że przegapiłem jakiś wiersz Gaźnika i mam do niego nie zaglądać. Ale głuuupi jestem!!!

Lepiej się czujesz?

Tak? To się cieszę.

Nie chcesz, żebym wracał? Nie wywołuj mnie więcej. ;)

Bywaj zdrowa :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Gaźnik :) ależ przecież proza to właśnie monolog :) i w dodatku słowotok :) przemyśl, a najlepiej pisz - co myślisz :) i terapia dobra, i dla odbiorców tzw. proza :)

Oczywiście nie ma co się spinać na oczekiwania odbiorców, pisanie dobre kiedy masz potrzebę, musowe podejście zniszczy wszelką radość, a przecież nie o to nam chodzi

zdrówka i odpoczywaj po szychcie :)

Opublikowano

Chyba czas najwyższy coś dopisać, wszak mamy 4 grudnia :D

 

Przygodę z kopalnią zaczynałem w spółce zewnętrznej jako "pomoc dołowa". Od początku musiałem uważać żeby nie stać się pośmiewiskiem i całkiem zgrabnie chroniłem się przed żartami kolegów. Raz jednak kierownik przed zjazdem powiedział, że będę ciągnął kabel na przodku. Odpowiedziałem coś w stylu "rozumiem jak chłopaki mnie tu próbują podpuścić, ale to było chamskie". Okazało się, że trzeba było przeciągnąć kilkadziesiąt metrów kabla 6kv i dwóch elektryków nie dało by rady. 

Kilka miesięcy później już jako pracownik kopalni usłyszałem od kierownika, że pójdę na "400" (poziom -445m) z Gienkiem bić konie na Wacławie. Zapytał czy wiem co to oznacza, na szczęście wiedziałem. Więc mówię, że będziemy stawiać strefę (drewniane stojaki podtrzymujące strop - czyli właśnie konie). "Nie, to znaczy, że pójdziesz do kalfaktora po młot, bo ostatni na 400 się złamał.

Kolega opowiedział jak jego znajomy na pierwszej dniówce usłyszał, że będą "zabijać konie". Zjechał na dół z resztą brygady, zaczęli z komory ładować sprzęt młoty, kilofy, piły do drewna... Jak zobaczył te piły to nie wytrzymał i powiedział "Panowie, ja rozumiem, że musimy pozabijać te konie, ale czy musimy je jeszcze ćwiartować?". Facet na jakimś historycznym zdjęciu zobaczył konia i myślał biedak, że dalej pracują na kopalni. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @A.Between   Piękny! 
    • @violetta moje też:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Psuje konsystencję, rozplata ręce zwrotek.
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Rozumiem Cię! :)  @infeliaBardzo dziękuję! A co na to inni domownicy? :))  @violettaBardzo dziękuję!  Być może. :)  @Marek.zak1 Bardzo dziękuję za te słowa!   Uważam, że zaistniałam na Ziemi przez przypadek. W rodzinie opowiada się, że mój brat, który urodził się 30 września, jak dowiedział się w szkole, że ciąża trwa 9 miesięcy - wpadł tego dnia do domu i krzyknął do mamy: "A ja wiem, kiedy mnie robiliście".  To było 1 stycznia!  A później , przez kolejne dni drążył temat - a gdyby to było 2 stycznia? Wóczas by ciebie nie było , tylko  podobny chłopiec, a może dziewczynka - słyszał w odpowiedzi. A gdyby mama nie spotkała taty? A gdyby  .....   i tak dalej. Ostatecznie uznał, że miał farta, bo ten drugi chłopak ani dziewczyna nie zaistnieli, tylko on miał takie szczęście.  No i tu jest jeszcze sprawa gramatyki.  Jesteśmy przypadkiem , więc możemy świat "deklinować" - zmieniać jego formę, nadawać mu różne znaczenia w zależności od kontekstu, perspektywy.  Pozdrawiam :)))  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: szczerze, » e e « A2: oknem. » o  e « — Uważam ,że warto dodać 'noc oknem', bo mamy wtedy pełny rym asonansowy » o o e « a: przynoszę, » y o ę « masz trzy jądra sylabiczne b : wiem, że »ie e « A1:  początek, » o ą e « masz trzy jądra sylabiczne —  masz częściowy asonans a; gorące, » o  ą e « trzy jądra sylabiczne b:  lśnienie, » ie ie « A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne — rym częściowo  asonansowy a: połączę; » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: będę » ę  ę « A1: początek, » o ą e « —  rymy asonansowe   a: dłonie » o  ie « Dwa jądra sylabiczne b:  serce; » e  e « A2: oknem. » o  e « to samo tu — rymy asonansowe a: spokojnie, » o o e « trzy jądra sylabiczne b: lękiem. » ę  ie « A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne   ___________________________________________________________   Vilanella jest, ok! Rymy mogą być mieszane i wcale nie muszą być jednakowe, jednak dla poprawy samej estetyki warto zdecydować, jakie rymy powinny być : rymy 'b'  w  tej formie są ok, natomiast rymy A1 A2 a — rymy asonansowe i  częściowo asonansowe.   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...