Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zaabsorbowany sobą


Rekomendowane odpowiedzi

przemierzam smętne szare
meandry mego miasta
do ucieczki zabijam chęć 

 

motorniczy natarczywym dzwonkiem
zmusza mnie by przyspieszyć
marzną mi dłonie
a to przecież maj


na maturę nie zakwitły kasztany
i nie wiadomo czy brzoskwinie
obrodzą w tym roku 

 

wzdycham powstrzymując łzy
ogrodzenie zatrzymuje mnie
zapachy głosy pokusy
czyhają co krok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...