Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zrobiliśmy zdjęcie
była ciemna noc
Niewiele pamiętam
zostało tylko ciepło
upragnionych rąk

 

Na naszej skórze
czekały na później
Szczere,smutne i zimne
słowa zachwytu naturą
Wtedy pewne i czyste
dopóki nas nie zbudzą...

 

Pamiętam flesz
twoje przymknięte powieki
dźwięk łamanych drzew
mających stać na wieki
gdzieś tu leży kres...

 

Szukam i nie potrafię
znaleźć innych znaczeń
Widziałem dwie miniatury
czarne, wyrwane - nasze
ze świata kontekstu
Zadrapane klisze
wylany atrament
na zakochane twarze
W końcu mogę mówić
z brakiem pragnień
że słyszałem ciszę
naszych serc

i słowa ostatnie...

 

Dobrze, że nam nie wyszło
skarbie...

Edytowane przez Nieznajomy Niewidzialny (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

To taki celowy zabieg aby nadać dynamiki wierszowi. Przecinki i początki zdań/strof są dokładnie tam, gdzie powinno być wolniej, spokojniej lub słowa winny być donośniej brzmiące ;) Dzięki ! 

Edytowane przez Nieznajomy Niewidzialny (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W ramionach pachnących wrzosowym runem,  w oczach, w których świat gubię jak w szumie. Miły! - ja pragnę być tylko przy Tobie!   Lawendo czerwcowa, ma pani w donicy! Gdy jestem przy Nim, świat cały mój milczy, Już nic się prócz kwiatów - zapachu - nie liczy.   Ucieczka od Niego straszliwym jest buntem, wszak z dala od kwiatów żyć tylko jest trudniej. Ach, Kwiecie mój, nie każ odchodzić okrutnie!   Dwanaście złych nocy i jeden dzień milszy, uścisków Twych, Miły, nikt nigdy nie zliczy, wzrok ciepły Twój poznam i w obcej ulicy.   Patrząc na Ciebie jakoby na różę, za wrzosów zapachem i w noc ciemną ruszę. Och, Kwiecie! - na Tobie swą miłość wymuszę!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dziękuję @Nata_Kruk, pozdrawiam!
    • @Łukasz Jasiński nie jesteś aż tak dobry, poziom niziutki. Myślę, że to niewiele zmieni. Agnieszka ma wysokie IQ :)
    • @MigrenaNajwiększymi zbrodniarzami są ideolodzy a potem oprawcy. Ktoś stwierdza, że rewolucja wymaga ofiar, a inny bezmyślny, który dorwał się do władzy to wykonuje. Może trzeba przypominać jak skończył Maximilien Marie Isidore de Robespierre. I słowa być może Dantona "rewolucja pożera własne dzieci" , to tak na powstrzymanie zapędów.  Na świecie jest sporo takich rocznic, za którymi stoją zbrodnie, masakry i tysiące ofiar. 
    • Poezja   Nazbyt dobrze lubię oglądać znamię w moim oku   zachwytów nie ma końca: pewna ignorancja i psucie krwi   tym wszystkim dla których kształt języka jest środkiem do celu,   nazbyt dobrze pociąłem lustro na kawałki: słowa są trwalsze od brzytwy,   tak bardzo jestem chory i ku zaskoczeniu świata: wciąż myślę.   Łukasz Jasiński (luty 2011)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...