Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ostatni podmuch życia


Livvie

Rekomendowane odpowiedzi

co pozostawię 
kiedy przyjdą po mnie

trochę ulubionych książek 
wąski uśmiech na zdjęciu 
kilka zaległych spraw
niespełnionych marzeń

co powiem
czy tylko "żegnaj"

a może nowy świat 
pojawi się niespodziewanie
zamknie usta
cichym pocałunkiem 

co wtedy zrobię

 


łez już nie ma 
tylko lekki podmuch 
zwiastuje nowy początek 
....

 

na niebie 
niknie kolejna gwiazda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie. Zmusza do refleksji. Takie moje szybkie poniżej.

 

A kiedy przyjdzie taki dzień

Gdy ogień w twoim  sercu zgaśnie

Gdy duszę smuga cienia wchłonie

Gdy ciało  już na zawsze zaśnie

Zostaniesz tylko mdłym wspomnieniem

Zakopią ciebie lub skremują

Chyba że w młodym wieku zejdziesz

To na organy poćwiartują

I coś zostanie z ciebie jeszcze

 

A kiedy przyjdzie taki dzień

I Bóg naprawdę też istnieje

To możesz taką mieć nadzieje

Że ciebie czeka to zbawienie

Ty przecież jesteś dobry człowiek

Ty do kościoła chodzisz często

Lecz czy na niebo to wystarczy

Sam doskonale o tym wiesz

Czy wieczność jest dla ciebie jeszcze

 

A kiedy przyjdzie taki dzień

I Boga już niestety nie ma

Czy to dla ciebie ma znaczenie

Że ta religia  to może ściema

Czyś ty katolik , czy  ateista

Gdy wchodzisz w tunel

Znaczenia  to nie ma

Lecz zawsze będziesz miał marzenie

By coś po tobie zostało  jeszcze

 

Więc zanim przyjdzie taki dzień

To zadaj sobie to pytanie

Jak kurwa w końcu trzeba żyć

Co  po nas pozostanie

Czy tak jak wszyscy przez życie iść

Czy   tylko własną drogą

Czy zawsze z prądem trzeba iść

Czy jednak  zostać  sobą

 

 

                                                              pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rozwiązują zadania i zagadki. Biorą kamyki, kwiaty, patyki. Drogę zaznaczają „trawą”. Nie tylko życie jest słuszną sprawą.    
    • @Natuskaa    Azupełnie "(...) próba przygotowania rodzica (...)". Widzisz, "Czas Ci w tę drogę" napisałem ex post - już dowiedziawszy się o przejściu Taty.     Pozdrawiam Cię. 
    • @Nata_Kruk Ooo, dziękuję, bardzo wyszukany i dobry tekst. No ale poza mężczyzną i kobietą jest jeszcze coś takiego jak timing. A to dopiero jest ciężka historia :)
    • Piękny i jednocześnie niezwykle smutny tekst. Mam na myśli również komentarz, który odbieram jako jego integralną część. Pozdrawiam        
    • istne tornado myśli. chcę stworzyć grę wideo. będzie polegała na krojeniu uszu na czas, cięciu ich przy dźwiękach k-popu. uszu ludzkich i obcych, animalnych. zatytułuję ją "Łowcy chomąt". bo tak. albo "Anielica wątrobowa". ma być schludnie, a więc brzydko, z rozmachem i w jaskrawiźnie. ten tekst to mokropis, a ja na tę chwilę jestem skrybą szalonego władcy, garbię się z piórem nad wyprawioną wielbłądzią skórą. za ścianą, na sali balowej trwa taniec-obsypaniec, damy dworu krążą w parach, w kółeczku, w kółeczku, po czym przystają jedna przed drugą i kłaniają się w pas, wymieniają wszami zasiedlającymi peruki-kopce, wełniane termitiery. niedawno król zarządził zdobienie krwinek, zawezwał najświatlejszego naukowca z jedynym w okolicy mikroskopem, kazał odciągać sobie juchę, łapać każdy erytrocyt i leukocyt, stroić go mikropłatkami złota, maciupeńkimi guzikami z masy perłowej, i następnie wpuszczać z powrotem w żyły "ubogaconą" krew. w kuluarach przebąkuje się, że niechybnie rozkaże robić tak z nasieniem, inkrustować plemniki. w głowie wiruje mi rozkwiecona machina. chciałbym popełnić tekst miłosny, ale zamiast tego tworzy się historia amerykańskiego mściciela z liceum, który postanowił wziąć odwet na dziewczynie, która nie dość, że go rzuciła, to jeszcze dokonała aborcji, usunęła ich wspólne dziecko. zakrada się nasz high school avenger do prywatnego gabinetu ginekologicznego, grzebie w odpadach medycznych. znajduje. dwa dni później na szesnaste urodziny jego eks dostaje przesyłkę kurierską. torcik w prezencie od tajemniczego wielbiciela (spokojnie – nie zatruty). łatwo się domyślić, co zostało dodane do słodkiego truskawkowego kremu, co , nieco kanibalistycznie, zjada, niczego nieświadoma, sweet sixteen. historie w mojej wyobraźni szpetnieją, skóra, na której piszę, należy do średnio oswojonego smoka. choroba jasna – on żyje.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...