Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Góry echo i las


Rekomendowane odpowiedzi



marzenia się nie starzeją
ani nie umierają
Marzenia zimnym nie wieją
ciepłym nas urzekają

marzenia nic nie kosztują
kieszeni nie opróżniają
Marzenia drogi torują
nowe cele podają

marzenie to piękne słowo
to góry echo i las
Marzenie brzmi kolorowo
daruje nam lepszy czas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie z biegiem czasu  marzenia zamieniają się w nadzieję, która jest bliższa rzeczywistości, i  jest dla mnie pewnego rodzaju ufnością wobec niej. Czasem wydaje mi się, że nasze marzenia próbują naciskać, czy "popychać" życie (jak napisałam dzisiaj w wierszu), zamiast pozwolić mu rosnąć według własnej, zawartej w nim mądrości... Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjemny, optymistyczny i relaksujący wiersz. Po krótkim namyśle nie mogę się jednak z Peelem tak do końca zgodzić. Marzenia mogą kosztować - i to dużo - gdy zauroczeni nimi nie zauważamy, że czas ucieka i omijają nas sytuacje, w których powinniśmy uczestniczyć, aby iść naprzód. Marzenia mogą działać jak narkotyk.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  zgadzam się że marzenia to nadzieja  na spełnienie -  dziękuje

za czytanie miły duszku.

                                                                                                                             Radości życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam cię serdecznie - miło żeś spojrzała na ten wiersz.

Nie wiem jak się mam odnieść co do ceny  marzeń -  ale wydaje

mi się że są bezcenne - samo marzenie  w moim mniemaniu    jest

czymś  co  nic nie kosztuje...a zresztą co mi do tego  - marzenie

jest marzeniem i nie ma definicji.

                                                                                                                     Udanego wieczoru życzę

                                                                                                                      ozdobionego uśmiechem

                                                 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja również cię witam i dziękuje że zajrzałaś do mych marzeń.

                                                                                                                           Wesołego wieczoru życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  dziękuje za czytanie i pozytywny odbiór - miło że byłeś.

                                                                                                                               Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ukraina-w poniedziałek minie trzy lata  „Czarnego*” anioła, cień zasłonił ziemię. Lecą jego pióra i sieją zniszczenie. Duch, w krainie mocny. Bronią się i chronią. Wspólny trud, wysiłek, „czarnego*” przegonią. Tak to zakładano. Że murem-stoimy! Razem, wspólnie- zgodnie. „Czarnego*” zniszczymy. I razem-no prawie! Chleb na pół dzielili. Biedaków wspierali, w swe progi wpuścili. Pożoga trwa nadal. „Czarny*” życia kończy. Na pewno to jeszcze szybko się nie skończy. Teraz, spowszechniało. Gruzy, śmierć, strzelanie. Czy to jest normalne? O To Jest Pytanie! Niejeden ich wspiera. Duch walki, odwaga. A inny, nad wszystkim — interes przekłada.   *czytaj ruskiego.
    • z tamtej wiosny zostały tylko listopady pachnące świerkiem   jak kwiat cichej północy nie zwiędną   kolejny raz zatrzymasz słońce w skasowanym pliku chociaż jutro będzie padać
    • @Stary_Kredens   Fakt pierwszy: jestem byłym pracownikiem Archiwum Akt Nowych i miałem tam szkolenie z Obrony Cywilnej, także: kurs archiwalno-kancelaryjny - lata pracy: 2007-2012;   Fakt drugi: pracowałem razem z Krzysztofem Naimskim, a jego ojciec był wtedy członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy świętej pamięci Lechu Kaczyńskim - rok tak zwanej katastrofy smoleńskiej: 2010;   Fakt trzeci: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, nomen omen: tuż przed okresem ochronnym - w październiku - roku: 2017;   Fakt czwarty: jako osoba nielegalnie bezdomna walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - lata walki: 2017-2021;   jeśli pani umie kojarzyć fakty: sytuację polityczną w danym okresie, to - jaki jest sens o tym rozmawiać? Sytuacja jest przecież jasna... A gdybym był prokuratorem generalnym: miałbym dostęp do formalnoprawnych dokumentów urzędowych i do zapisanych rozmów telefonicznych, zresztą: dlaczego wyżej wymienione osoby nie składają prywatnego pozwu o naruszenie dóbr osobistych? Niech pani pomyśli - myślenie naprawdę nie boli...   Łukasz Jasiński    @Wewnętrzny Odgłos   Najważniejszy jest własny byt: dach nad głową i stały - dochód, a potem: można działać - zmieniać świat...   Łukasz Jasiński 
    • @Leszczym Nie wiem co robisz…ale jesteś świadomym swego człowieczeństwa.To widać w tekstach…Jest tak jak być powinno czy tak jak chcemy?…nie wiem ale wiele już zrozumiałam „ egoistycznie” z lekka-:)…Pozdrawiam
    • @andreas @Somalija @Leszczym @Domysły Monika Dziękuję!  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Szybciej, ponieważ zaczęło się od ery Plancka, a to naprawdę BARDZO mało czasu.   Tak, a nawet znak równości.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...