Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Godzina chropowata nieco i wczesna za bardzo

Czuć jak rdza wychodzi do roboty

Jeszcze się kleją owady wilgocią do trawy

Można spokojnie iść

 

Drzwi mają zdanie orzekające

Cień chlaszcze jakby wszystko było jego

Dużo dodają komentarzy samobójcy

Spadkobiorcy wstają spoceni

 

Mój pies asystuje, salutuje, przełyka gorzką ślinę

Furia się budzi

Opublikowano

Ciekawy wiersz, niekonwencjonalny. Wywołuje atmosferę lęku. Odczuwam go jako strach przed budzącym się dniem, niechęć przed wstaniem z łóżka i wyjściem z domu, przed nowym skonfrontowaniem się z obcym, nieprzyjaznym światem.

Opublikowano

Dziękuje. Każdy zobaczy co chce. Ja nie widzę w wierszu lęku, przewrotnie, widzę przygotowanie, napięcie może nawet radość. Zależy przez jakią pogodę w wyobraźni to się czyta.

  • 1 rok później...
Gość umbra palona
Opublikowano

@exit fajny :) byłabym tylko konsekwentna i zrezygnowała z przecinków na końcu, skoro w całym wierszu brak interpunkcji, i zastanawia mnie dlaczego każdy wers zaczynasz dużą literą? Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...