Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Częścią która zamazuje jego treść - obuć się miły kolego - nie utrudniaj czytania.

                                                                                                                                                             Pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To Pańskie zdanie, ja nie czytam wiersza z samych liter, a szukam w nich znaczenia i głębi, grafika ma je wzbogacić te doznania z odczuwania emocji jakie wyrażają. 
Grafika może trochę być zbyt - jakby to ująć - mocna , za co przepraszam ale jeśli już ciężko Panu ciutkę wytężyć wzrok to nie mój problem. W takim razie proszę nie czytać :) 
Dziękuję i pozdrawiam ^^

Opublikowano (edytowane)

Witaj Tomku. Wiesz nie idzie o tło, tylko, ze nie można przytoczyć Twoich słów, aby je skomentować. Tło przeszkadza. 

Ja jednak odniosę się do:

 

i tu cytat:

 

Spadam na dno, otaczajac się mrokiem,

blask ciepłego dnia już sięgam mym okiem. 

 

 

To spadanie, chyba utrudnia życia i ten mrok, ale poczucie spokoju i ufności wraca ze słońcem? 

 

i krew zatruta? 

 

 

Nieco straszny ten Twój wiersz. Niby nocny koszmar. 

 

Do miłego. Justyna. 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Justyna, Przepraszam za to, ale wiersz razem z tłem tworzy całość. Jedyne o co mogę się postarać to by tekst był bardziej czytelniejszy.

 

Chodzi tu o zatracenie się, czy to w koszmarze czy w prawdziwym życiu, a na końcu jest takie "światło i ciepło" , czy to przy przebudzeniu czy przy końcu życia. Chciałem by każdy miał własne zrozumienie tego, jak staram się osiągać w innych moich wierszach.
 

 

Nawiązuję do częstych powodów takich zachowań, jak w początku wiersza.
 

 

Taki efekt chciałem uzyskać :), lecz nie wszystkie moje wiersze takie są ;) 

Dziękuję za przeczytanie oraz komentarz. 
Pozdrawiam :)

Edytowane przez Tomasz Gazda (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Podoba mi się tematyka,

przepadam za mrocznymi klimatami.

 

Jednakże tekst w moim osobistym odczuciu zbyt patetyczny,

takie emocjonalne wynurzenia wolę czytać pisane bielą,

niż wierszem rymowanym regularnie czy też nieregularnie.

Ale to są moje widzimisia ;)

 

Co do grafiki - w tym konkretnym przypadku może nieco utrudniać czytanie,

ale jeśli masz potrzebę publikacji takich zsyntetyzowanych (tekst+obraz) utworów,

to mnie nic do tego :)

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak każdy :-D, ale ważne żeby wiersz został właściwie odebrany i zrozumiany :-) 

Tak,  wiem że troszkę może utrudniać ale nie jest najgorzej. 

Tak jak kiedyś pisałem,  chce coś pokazać nowego, połączyć tekst i obraz. Lecz nie byle jaki obraz czy zdjęcie tylko by robilo jako tło, ale specjalny, by razem tworzyły całość i by wyrażały oraz pokazywały całość emocji,  przekazu. 

Można tu jeszcze zastanawiać się nad wprowadzeniem odpowiedniej tonu muzycznego podkładu np. utworzonego na fortepianie. Ale narazie zostaje przy tym :-) 

Dziękuję bardzo :-), przekaże autorce grafiki opinie 

 

Dziękuję Wam za przeczytanie oraz komentarze,  pozdrawiam ;-) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Andrzej_Wojnowski Może właśnie tak pozytywny odbiór. Dlatego, że pisane z serca, z autentyczności. Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Już pierwsza gwiazda wzeszła – zimna i szklana, Jak oko Boga, co patrzy z nicości na pana. Śnieg otulił ten dworek całunem milczenia, Zgasły dawne hałasy, zgasły uniesienia. Stół stoi biały, wielki – jak lodowa kra, A na nim drży płomykiem samotna łza. Obrus lśni krochmalem, sztywny jak sumienie, Pod nim siano nie pachnie – lecz kłuje jak ciernie. Jest talerz dodatkowy... dla wędrowca, mówią? Lecz dzisiaj cienie zmarłych w nim usta swe lubią Zanurzać bezszelestnie. Nikt nie puka w drzwi. Tylko wiatr w kominie swą kolędę brzmi. Biorę w dłoń ten opłatek, kruchy chleb anioła, Lecz komu go połamać? Gdy pustka dookoła! Wyciągam rękę w przestrzeń – dłoń w powietrzu wiśnie, I czuję, jak ten mróz mi serce w kleszcze ściśnie. „Wesołych...” – szepczą usta do ściany, do cienia, I kruszy się ten chleb w pył... w proch zapomnienia. Choinka w kącie stoi, strojna jak na bal, Lecz bombki w niej odbijają tylko wielki żal. Patrzę w nie jak w zwierciadła – widzę twarz starca, Co przegrał życie swoje w te karty u szulera, u marca. Gdzie gwar dziecięcy? Gdzie matki krzątanie? Jest tylko „Bóg się rodzi” – i moje konanie. O, Panie, co tej nocy zstępujesz na ziemię, Czemuś mi włożył na barki to samotne brzmię? W stajence było zimno, lecz byli pasterze, A ja tu, w ciepłej izbie, w swą pustkę nie wierzę. Więc siedzę i czekam, aż świeca dopali, Aż noc mnie tym czarnym płaszczem, jak kir, przywali.
    • @KOBIETA gdyby nie kobiety, nie byłoby świata:)
    • @violetta zobacz Violetta …jednak my dziewczynki ;) o wiele więcej i szybciej rozumiemy:)  Spokojnych Świąt dla Was

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ️  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...