Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Komu drzwi obrzygałem


Rekomendowane odpowiedzi

na śmierć nie pamiętam gdzie byłem

z kim wódę piłem i u kogo

komu drzwi obrzygałem

 

na śmierć nie pamiętam ulany byłem

więc nie pytajcie gdzie co o której

ja naprawdę nic nie wiem 

 

a teraz proszę dajcie spokój  muszę

sił nabrać by znowu wieczorem

być  sobą

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje że zajrzałeś - ja nie pijący  - pijany nie bywam - to jest wiersz o zawodowym  pijaku...których

tak wiele w około.

                                                                                                                                                                                                          Pozd.

                                                                                     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam ponownie -  a to mnie zaskoczyłeś -  znaczy się że coś  zemną  nie tak jest  - chyba że znowu źle rozumuje.

                                                                                                                                                                                                             Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się czasem zastanawiam jak to jest z tym 'być sobą' w ujęciu spożywania alkoholu. W Twoim wierszu jest akurat hardcorowa sytuacja, gdy dochodzi do notorycznego urywania filmu, zaniku świadomości, czynów nie wiadomo jakich - wyłącznie negatywnych obrazów. Ale to ostatnie 'być sobą' jest takim jakby wołaniem o pomoc, opisywany osobnik dopiero po alkoholu - złudnie? - czuje swobodę i wolność - siebie. Opis jest negatywny, a ostatni wers , sama nie wiem, czy jest Twoją próbą zrozumienia czy raczej podszyty ironią.

 

Ale jest taki moment, ujmę 'optymalny', gdy wychodzi z nas radość, której czasem brak na trzeźwo, wypływają refleksje, na które brak weny lub czasu 'na sucho'. Szczęśliwe, pomysłowe dziecko i refleksyjny dorosły. Czy to tylko iluzja? Fajnie by było mieć to wszystko na trzeźwo, no ale..

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam serdecznie  -  miło że zajrzałaś - wiem że to trudny wiersz ale ile w nim prawdziwości...

Piszesz że fajnie by było mieć to wszystko na trzeźwo  - ja nie widzę w tym problemu - alkohole są dla 

ludzi -  trzeba się tylko kontrolować - akurat w wierszu tego nie ma bo jest jak już wspomniałem

ten ktoś zawodowcem w piciu a szkoda.

Jeszcze raz dziękuje za tak obszerny komentarz.

                                                                                                                        Życzę udanego dnia udekorowanego uśmiechem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  no niestety ale tak jest - nawet w rodzinie się czasem dziwią zwłaszcza na weselach  że nie pije - browarka czemu nie .

Wszystko moja droga jest dla ludzi ale trzeba to kontrolować i już a nie bedzie tak jak w wierszu.

Dzięki za czytanie.

                                                                                                                                                                                Radości ci życzę na cały dzień

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam serdecznie - dziękuje za obecność pod wierszem - zawsze jesteś miło widziany Wojciechu.

A wiersz no cóż samo życie choć trudne.

Ciekawy twój zawód -  trzeba mieć silną wolę to fakt.

                                                                                                                                      Udanego dnia życzę

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam Cezary i dziękuje za to że zajrzałeś do tego trudnego wiersza - jeszcze raz dziękuje.

                                                                                                                                                                            Samych miłych chwil życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam  -  nie wiem czemu i co cię złości  - coś tam zmieniłem takie moje prawo - dziwie się że tak ci zależy na podziękowaniu

no a jeżeli tak ci na tym zależy to dziękuje i na tym zakończę - tylko proszę nie szukaj sensacji pod moimi wierszami

Nie na tym ma nasza tu obecność polega.

                                                                                                                 Pozd.

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie mam nic do alkoholu,

ma swoje zalety.

 

Ale źle jest wtedy,

gdy człowiek po jego spożyciu się degeneruje,

zatraca własną osobowość i godność,

staje się innym człowiekiem.

Smutne jest także to,

że niektórzy ludzie nie potrafią się dobrze bawić albo otwarcie rozmawiać bez wyskokowych napojów,

bez nich tracą pewność siebie.

 

Dobry wiersz.

 

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać (na załączonym obrazku)

alkohol, to zło jest., którego w sobie

nie widzimy w ogóle ;)

 

miałem kiedyś sąsiada

ten był sobą niezmiennie

wycieraczce mej składał

wyraz uczuć codziennie

 

to zarzygał ją z bratem

to się na niej rozkładał

lecz gdy zelżył jak szmatę

to jak mnie cios by zadał

 

zdjąłem przeto by zgnoić

już patafian jej nie mógł

co wyleżał odstoi!!!

już nie przyszedł

- no czemu?

:)

Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje za poświęcenie czasu na analizę tej choroby - a alkohol mocny był jest i będzie czy

to nam się podoba czy nie - ja osobiście nic do niego nie mam -  ale małe ale w tym siedzi.

Jeszcze raz dziękuje Deonix.

                                                                                                                             Udanego wieczoru życzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  no tak  - u innych widzimy u siebie nie...dziękuje za wierszyk i że czytałeś.

                                                                                                                                                                        Pozd. bezalkoholowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • … stylistycznie trochę kuleje, bo co to są zdolności pływalne

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       - nie brzmi to dobrze, choć pewnie chodzi o „pływackie”. Kwestia enigmatycznego „ zawilgocenia”, też pozostaje otwarta; natomiast empatyczny spryt, to skrót myślowy, wybrzmiewający  sprzecznie, gdyż spryt, bywa pochodną racjonalizmu ( o ile tutaj nie - intuicji? ), podczas gdy empatia/ współodczuwanie - jest cechą  emocjonalną, należącą do sumienia, czyli  emocji głębokich - wobec których racjonalizm jest wtórny, spóźniony jako czynnik występujący  w  interakcji…   w drugiej strofie niejasny jest podmiot- o kim mowa? Nie chcę się domyślać, chcę, żeby z tekstu jasno wynikało o którego PLa chodzi…   pozdr.   
    • @Dagmara Gądek Zupełnie przypadkowo wybrałem Filharmonię Szczecińską i trafiony...parapsychologia:-))) Pozdrawiam 
    • Sama baśń jest niezwykle poruszająca,  ukazując pojemność matczynego serca i zwielokrotniony potencjał miłości sprawia, że pytamy się skąd płynie źródło dające siłę tej więzi; natomiast wykonanie … - ciut ciosane; nadużywasz zaimków, pewne rzeczy możnaby ująć bardziej wyrafinowanie - choć nie upieram się, bo możliwe, że wydźwięk przekazu,  zawoalowany w wysublimowanej formie, rozmyłby rzeczowe przesłanie; ta suchość przypomina mi niektóre wschodnie bajki; oszczędne w ornamentyce, a konkretne w swej filozofii….    pozdrawiam 
    • @Adaś Marek … dziękuję bardzo za kolejną anegdotę i życzenia ; w moim wieku, gdy ktoś nuci piosenkę Skaldów, szybko rozglądam się za młodszą koleżanką i dopowiadam …tam, tam prześliczna ;) natomiast budynek Filharmonii Szczecińskiej ( mąż w niej grał, ja tylko słuchałam koncertów )- jest w dwójnasób prawdziwym wyzwaniem, by się do niego „ dostać”  w sensie dosłownym, gdyż pomimo znakomitej

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      akustyki, pozbawiony jest … okien   Ale i bez tego otrzymał przed laty za projekt prestiżową nagrodę  zagraniczną, bo jest piękny, jak lodowy pałac   pozdrawiam miło :)
    • @violetta pełnia, cudo, perłowy księżyc, stąd bezsenność ( a jutro próba:), dobrej nocki; przegadałyśmy , ech, babeczki…;))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...