Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Od rana Ty


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam  - coraz bardziej podoba mi się twoje pisanie - twoje wiersze są delikatne i zmysłowe -  tak trzymaj.

                                                                                                                                                                               Zbawiennego cienia życzę

                                                                       

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki bunt (w "dobrej sprawie") tez należy do posłuszeństwa, Jacku :) Jak długo na świecie spotykamy dobro i zło, tak długo będzie do posłuszeństwa należeć i służenie i bunt. Jednak decydujące jest komu/czemu i przeciwko komu/czemu.

Każdy z nas, prostych ludzi o tym codziennie i to wielokrotnie decyduje. Dziękuję CI za czytanie i inspirujące  przemyślenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wierzę w to, że to imię usłyszy czytelnik moejego wiersza sam w sobie, a nawet uważam, że powinien sam je usłyszeć, czy rozpoznać, jeśli jest już do tego gotowy, czy na to otwarty. W "sprawach najwyższych" powinniśmy być jak najbardziej wolni, bo ich nie da się podyktować ani narzucić. Ty je usłyszałeś , prawda? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duszko, dopiero Twoja odp. na post Waldka, oświeciła mi rozum co do słów... "pierwszy krok".

Zastanawiam się tylko, czy na pewno bez wahania... to dłuższy temat byłby, więc nie zaczynam.

Słowo "posłuszeństwem", akurat w tym  zdaniu, uparcie kojarzy mi się, z 'uległością', wręcz poddaństwem...

już sama nie wiem, może upał za bardzo mi dokucza...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że mój wiersz cię zajmuje, budzi myśli, a nawet wątpliwości... Wiesz, chyba o to mi i moim wierszom  chodzi, żeby tak działać - poruszać czy nieco rozbudzać wnętrze czytelnika. Oczywiście są osobiste i przez to subiektywne, bo chyba każda poezja taką jest. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy zgadza się z moim przesłaniem, czy potrafi je przyjąć, ale ja tego nie oczekuję,  mi wystarczy, że go trochę  poruszy. Z ciekawością czytam te poruszenia, też twoje. Dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...