Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Echo które okradło las


Waldemar_Talar_Talar

Rekomendowane odpowiedzi

las i jego dostojeństwo

skusiło mnie by napisać

o nim miły wiersz

 

żeby wystąpiły w nim buki

dęby jodły sosny  brzozy by

obecny  był wrzos i mech

 

a to wszystko upiekszała

łąka motyl kos świerszcz

zając sarna ryś i łoś

 

by przemówił nocą wilk

a potem zrobiła to sowa

te głosy echo ukradło

 

a nad ranem ozdobiony

promieniami i słońca

dopowiedział coś strumyk

 

któremu przytaknęła mgła

która calutki  las otuliła

swą delikatnością 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wiersz o lesie - pędzę ku niemu jak dziki lejeń w matecznik. Bo las mi to taki matecznik właśnie.

Piękne obrazy, piękny las. Wiersz trzy razy tak. 

Chciałoby się mieszkać w takim, w którym obok mieszkały by wszystkie te zwierzaki. 

Z pozdrowieniem, miłej soboty i darz bór! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatność, Waldku, to mnie w wierszu zadziwia i do wiersza przyciąga. Piękny jest Twój wiersz. Ja lubię zdrobnienia, w wierszu jest jedno:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jednak cały utwór, jakby zdrobnieniem. Masa zwierząt (uwielbiam zwierzęta).   Pozdrawiam :)) Justyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje za komentarz który mnie cieszy.

                                                                                                                    Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No i fajnie że to napisałaś  o przyciąganiu - miło to słyszeć.

Dzięki wielkie.

                                                                                                                           Radości ci życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam Wiesława - dzięki za słowo pod wierszem - te ukradło zostało  - ale ciut zmieniłem

tę myśl.

                                                                                              Pozd.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Historia kończy się każdego dzisiaj  Nocą gasnącą na końcach powiek. Na wiele z pytań słońce odpowie  Słowami, których nikt jeszcze nie słyszał.    Sny stają się jasne zawsze za późno, Nadzieje znajdują nowe oblicza. Wczorajsze lęki zegar już wykrzyczał, do rąk wciskając torbę podróżną.    Nieważne, na którym staniesz peronie, Kupiony bilet nic nie gwarantuje.  Dopiero po ruchu wagonu poczujesz,  Czy we właściwą ruszyłeś stronę.    W pamięci podróży zawsze tak jest, Że wszystkie mapy funta kłaków warte, Szukając wśród nich najtrafniejszej karty, Na końcu każdej znajdziesz dworzec Kres. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • jest wspaniała ma swoje prawa nie lubi wojen podatków i zła jest rozśpiewana roztańczona czasem smutna lub zagubiona na krawędziach lubi lawirować kocha wolność oraz wrażenia lubi gdy ktoś ją mądrze wspiera uwielbia piwo co chce ubiera nie patrzy do tyłu widzi co trzeba nauczona kochać uwierzyła w boga taka jest dziś ona i podobnie jak my kiedyś dla innych przyszłością  więc budujmy jej fabryki muzea domy sadźmy duże lasy pielmy ogrody bo gdy dojrzeje zrozumie że ona musi sterować po to by świat dalej dalej był światem a nie zgliszczem czy cmentarzem lub jego wrakiem
    • @Somalija ooo, 1400 wyświetleń w godzinę. gratuluję popularności!
    • jad z otchłani  ich krew broni nas  nasza kolejnych    przedpole    na szpicy stały oddziały smoleńskie  przyjęły największy atak  z trzech chorągwi jedną Krzyżacy  wycięli w pień  Litwini zachwiali się w polu  dopier polski odwód otoczył rycerzy Zakonu    grunwaldzka kampania chwila w której pęka świat Słowianie musieli ramię w ramię podnieść miecz   dziś strategiczna myśl w tundrowej wegetacji    ,,zielone ludziki"   już czy jeszcze nie z orężem  sztuka wojenna  biały błysk i nie ma ulic w mieście      bratowe w pokoju kondolencyjnym na ile damy się    przestraszyć               
    • wśród srebrzystych kobierców gwiazd Drogi Mlecznej cztery eskadry grawilotów patrolują  czasoprzestrzeń Astat. Bizmut. Wanad. do zakochania jeden krok trzeba go zrobić jak najprędzej krasnoludek Gapcio ma brodę poplamioną musztardą  a królewna Śnieżka ? cóż....nieobecna !   Słońce tylko opromienia piramidę CHeopsa Astat. Bizmut Wanad. i znów niedziela... ....ponury żart błazna co nikogo nie cieszył żartami Astat. Bizmut. Wanad.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...