egzegeta Opublikowano 24 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2018 (edytowane) Odcieleśnienie styl bycia naturalny bardzo ciemny blond makijaż prawie permanentny bo wrodzony tylko kremy do twarzy do rąk i perfumy — ostatnio Carla Fracci Odette sukienka też naturalna w kolorze pistacji zwiewna żorżeta z bawełny długi rękaw luźny fason do kompletu cisza zamknięcie ledwie uśmiech pod rzęsami i w kącikach ust ten unikalny zestaw bez potrzeby stylizacji codziennie uwalniał aurę z ciężaru trosk psyche na niebieskich łączach już odpłynęła pozostało nabożeństwo — błogosławione chwile — niezapomniany czas a sukienka? relikwią aksamitnej kobiecości 19-24.05.2018 Wiktor Mazurkiewicz Edytowane 24 Maja 2018 przez egzegeta (wyświetl historię edycji) 4
Justyna Adamczewska Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Wiktorze, tytuł znakomity. Treść - spokojna, jak Natura, choć ta czasami kaprysi. Tu nie ma kaprysów, tu aura, tak aura - z Natury spokojnej utkana. Wszystko piękne - makijaż, sukienka Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersz o wyzwoleniu. Pozdrawiam J. I perfumy.
beta_b Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 (edytowane) Wzruszające wspomnienie, tęsknota za kobiecością. Interpretuję filtrując przez Twoje doświadczenie ale inaczej tu nie mogę ("uwalniał aurę z ciężaru trosk"). Pozdrawiam, bb Edytowane 25 Maja 2018 przez beta_b (wyświetl historię edycji) 1
egzegeta Opublikowano 25 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Justynko - chabrowe Uosobienie kobiecości, Dziękuję. Pozdrawiam.
egzegeta Opublikowano 25 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 (edytowane) Beatko - lawendowe Uosobienie kobiecości, Dziękuję i pozdrawiam. Edytowane 25 Maja 2018 przez egzegeta (wyświetl historię edycji)
egzegeta Opublikowano 25 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Marcinie, thx :) z pozdrowieniem.
Justyna Adamczewska Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiktorze, jakże pięknie. Pełna szacunku dla Ciebie - Justyna.
egzegeta Opublikowano 25 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a co tam; wszystkie jesteście Piękniochy! Tylko jedne bardziej kochane, inne mniej - ale kochane.:) Dziękuję. 1
Justyna Adamczewska Opublikowano 25 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiktorze :))
Luule Opublikowano 27 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ładny wiersz Wiktorze, taki spokojny i subtelny, kolejne zdjęcie z albumu:) I ta pochwała naturalności. Każdy z nas jest, póki co, unikalnym zestawem i to jest piękne. Choć, jak to u Grechuty 'czas powiela ludzkie twarze' (a ja mam lekką manię wyłapywania podobnych sobie). Ale to tak pobocznie, bo wiem, że w wierszu 'unikalny zestaw' jest nakierowany strużką światła, na jedną osobę i w ten sposób ją gloryfikujący. I rozumiem to:) 1
egzegeta Opublikowano 28 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Joasiu, Zdaje sobie sprawę, że na tle fałszowania naturalnego koloru włosów mam bzika. Ostatnio w aptece zapytałem panią farmaceutkę, czy jak kto woli panią magister Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. (wiek przypuszczam nie więcej jak wczesnobalzakowski) czy kolor jej włosów jest naturalny. A pozwoliłem sobie zaryzykować takie pytanie, gdyż oprócz mnie w aptece nikogo nie było. Odpowiedziała: - A co podobają się panu? Na moje że bardzo, pociągnęła dalej: - Proszę pana, z moich włosów jestem dumna, a kiedy miałabym je eksponować jak nie teraz w młodości? Może jak pojawią się siwe, to wtedy je zafarbuję. I to jest piękne. Nierozsądek w tym zakresie osiągnął takie rozmiary, że tylko w przedszkolu i pierwszych klasach szkoły podstawowej dziewczynki mają naturalne włosy. Potem to już tylko moda, trendy i cool rządzą „rozsądkiem” Tyle mojego już bardzo nudnego:( Pozdrowienia Edytowane 28 Maja 2018 przez egzegeta (wyświetl historię edycji)
Luule Opublikowano 28 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2018 Ależ ja jestem za:) Moje nigdy nie zaznały farby, więc w pełni podzielam wizję pani z apteki, względem siebie znaczy, a każdy niech robi jak uważa i czuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się