stan cywilny

[egzegeta]

                   

 

 

jako studentka ważyła więcej niż klejnot  

dlatego pięćdziesiąt lat temu

przysięgałem że jej nie opuszczę

aż do mojej śmierci

 

                                *

 

pan żonaty ? - tak

-  poproszę dane żony – tu proszę

adres zamieszkania ten sam? – nie

 - a jaki?

– cmentarz komunalny Dębica

- jak to? - powtarzam cmentarz Dębica

od szesnastego września ubiegłego roku

 

- pan żartuje

 

                             *

 

gdy stwardnienie rozsiane odebrało jej moc

i kilkanaście lat nosiłem bezwładną

na rękach nie doświadczałem grawitacji

- zasady fizyki były rozmagnesowane

 

dopiero gdy zamieszkała wśród tui

w rezerwacie uświęconej ciszy 

wróciło i działa

prawo powszechnego ciążenia 

 

teraz zaniedbania uwierają

myśli trudno udźwignąć

a nogi wloką się ociężale

 

                          *                            

 

nie

nie żartuję

przysięga i więź duchowa

- to cały czas działa

 

wciąż jestem żonaty

 

 

 

8-15 marca 2018

 

 

[Marlett]

Zgadzam się z pointą, a

przysięga i więź duchowa

nie traci na ważności.

 

 

[Waldemar_Talar_Talar]

Witam -  podziwiam cię że miałeś siły napisać ten tak bardzo trudny i smutny wiersz  - to się nazywa miłość.

Czytając twoje wiersze ciągle się uczę...

                                                                                                                                                                 Pozd.

 

[Maria_M]

Prostota tego wiersza jest piękna, ponieważ jest prawdą bez wyszukanych słów.

pozdrawiam serdecznie:)

[jan_komułzykant]

Prawdę mówiąc nie miałem odwagi

na jakikolwiek komentarz,

wobec Twojego wiersza,

więc zaznaczam tylko, że byłem

i że podziwiam z szacunkiem.

jan_ko

[beta_b]

Przepiękne. Ukłony. 

bb

[Natalia16]

Wzruszający utwór.

"Takiej miłości każdy młodzian czeka,
tak być kochana chce każda dziewczyna;
czemuż w najświętszym z popędów człowieka
tkwi tak straszliwego cierpienia przyczyna?"

[Stary_Kredens]

c'est la vie

pozdrawiam Kredens

[egzegeta]

Wszystkim Państwu

BARDZO DZIĘKUJĘ

i

żegnam do odwołania!

 

Pozdrawiam serdecznie

[azk]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Wiersz tak osobisty, że trudno komentować, Wiktorze. A ogłoszona decyzja - nie do przyjęcia. Ale wracaj.

[beta_b]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiktorze, to proszę, odwołaj to jak najszybciej. Brakuje mi Ciebie i Twoich tekstów. 

bb

[Witold Szwedkowski]

Bardzo podoba mi się ten wiersz. Klimat trochę jak w filmach Zanussiego ale, na szczęście, tylko trochę. Pozdrawiam autora i pozdrawiam kredens.

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiktorze, pozdrawiam serdecznie. Tak, wiersz bardzo osobisty i jak zwykle na piątkę. Taka Miłość bardzo rzadko się zdarza na tej ziemi. 

[egzegeta]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Beatko,

a właśnie że nie odwołam :)

ale obiecuję, że od czasu do czasu coś tu zamieszczę.

[egzegeta]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Szanowny Witoldzie,

cieszę się, że coś zdołałem powyższymi wersami przywołać.

Dobrze, że choć trochę, bo klimat wciąż się zmienia, jak wszystko wokół nas,

ale dobrze że to trochę.:)

Dziękuję i pozdrawiam.

[egzegeta]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiesiek,

Ty mi o tej miłości już nie pisz, bo przez tą miłość teraz można zgłupieć. :((

Dziękuję Ci jak zawsze serdecznie.

[egzegeta]

Wszystkim Państwu za serduszka

jeszcze raz - BARDZO DZIĘKUJĘ.

[Wiesław J.K.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiktorze, jestem z Tobą w ciszy i smutku :(

Pozdrawiam Cię!

[egzegeta]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wiesiek,

thx :)