Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prawie północ


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Saint Germaine...  cieszy mnie, że całość na tak.  Jeśli chodzi o życzliwość/empatię, czy ogólnie

pojęte dobro, te "rzeczy" istnieją w całkiem sporych dawkach, niestety gdzieś z boku, jak świat światem,  

czai się i kąsa zło.  Po obu stronach za sterami ludzie. Można wybierać, który chcemy trzymać w dłoniach.

Bardzo ładnie odniosła się do.. dobra.. MaksMara, zgadzam się z jej wypowiedzią.

 

MaksMaro... tak, treść do wesołych nie należy, ale jak pisał Jacek... to tylko obserwacje,  nieco "upchane"

w jednym miejscu, bo dlaczego nie. Myślę, że znajdą się osoby, którym podobne myśli spędzają sen z powiek...

Szczery uśmiech to coś spontanicznego, może też naturalnego dla danej osoby, ale są także typowi ponuracy, którym "od zawsze"  coś nie pasuje... od takich ludzi stronię.

 

 

Wszystkim osobom, którym teraz odpowiedziałam na komentarze dziękuję za zatrzymanie i wrażenia... :)

Ślę pozdrowienie.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi:

 

siedziałem jasną nocą u olbrzymich wód

błękitne korzenie obrosły księżyc

błękitny mech

kiedy dziewczyny nadeszły 

 

z ich włosów pełnych poszumu kos

frunęły ku mnie 

z otwartymi skrzydłami wybudzone przepiórki

złotego wieku

.....  

 

Endre Rózsa

 

Trochę inny stan, ale obrazowanie podobne i też o nocy. Pozdrawiam 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

radio... zdarzało mi się tutaj, że jakaś treść dźwięczała w pamięci, że gdzieś, coś podobnego...

ale nie potrafiłam skonkretyzować pozycji/tytułu.
Ty podajesz treść i autora, niestety nie znam. Może powinnam wstydzić się za to.
Piszesz.. "też o nocy".. tak, ale "stan" na pewno inny. O nocy masę napisano, to dobre miejsce na podłączenie treści. 
 

MaksMaro... takich zawsze lepiej unikać... ;)

 

Pozdrawiam raz jeszcze.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to spektakularne zjawisko  kometa Trumpa europejskim niebem ponad głowami wygodnej polityki   tarcza miecz to męska biżuteria  na biednych i niezbrojnych  nawet nie patrzymy    poeta i dżentelmen w starym stylu  Ławrow w służbie narodu bliski Zbawienia    wysypał się numizmatyczny klaser  w Paryżu    na stole  tytan kobalt uran lit  parada tablicy Mendelejewa ziem ukraińskiej rubieży    brzęczą    monety         
    • @annzau Ale inna sprawa, że słyszałem, że wiesz tutaj trąbią, bez przerwy trąbią na alarm, a jest spokojnie. Sporo osób siedzi w domach, przed telefonami, przed kompami, mniej imprezuje itd. I tylko boją się coraz bardziej. Słyszałem nawet, że całe środowiska wręcz sporządniały. Więc właściwie to nawet nie bardzo zdaje sobie sprawę jak jest tak na serio. Bo z drugiej strony trąbią, biją w dzwony na alarm, ale jak się tak przyjrzeć to codziennie tymi samymi wiadomościami. Normalnie ten sam schemat. Takie same strachy, zmieniające się tylko szczegółami opisów... 
    • @Corleone 11 Ja jeszcze mam Twój tom 2 ale utknąłem w czytaniu. Zator mi się zrobił :)))) A ja wiesz ogólnie 15 książek rocznie i więcej to ja nawet nie chcę, bo mi się jeszcze bardziej pomiesza... 
    • @Leszczym    Michale, dzięki Ci wielce za przeczytanie i za uznanie dla poprzednich odcinków "Dzisiaj".     Pozdrawiam serdecznie.      
    • @annzau Wiesz to ideologiczna jest sprawa z tymi komentarzami. Ale jaka? Jaka w istocie? Otóż żeby jak najwięcej nagadać, namieszać, natarabanić, nakomplikować, nabajdurzyć... Ale po co? Po co tak naprawdę? Otóż w głównej mierze, żeby tym gdzieś wyżej napsuć trochę szyków :)) No troszkę jakby nie ułatwić... Mycie, feminizm, te sprawy, rozumiem, ale i w tym nie można przesadzać, bo jak zaczną, a zaczęli już dawno notabene, robi się skutek absolutnie odwrotny, choć przez niektórych zupełnie spodziewany, co dodaję tak z dziennikarskiego obowiązku :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...