Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  podoba mi się ukrycie  głębi tego wiersza - dobry wiersz nie ma co.

Niby dreszcz a   ile  w nim tego o czym myślę.

 

                                                                                                           Udanego dnia zyczę

                                                                                                        

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

A mnie się podoba.

Owszem jakaś drobna korekta przydałaby się, na przykład tytuł dałbym Mrowienie.

Podmiotka liryczna chce zabawić się jak  Telimena,

tylko nie z mrówkami.

Jednym słowem podoba się i JUŻ!

Pozdrowieństwa,

i więcej takich tekstów PROSZĘ :)

 

Opublikowano

Mi się tekst skojarzył z takim zdarzeniem: dwóch kretynów zobaczyło w tv jak ich idol połyka mrówki więc żeby mu dorównać znaleźli mrowisko i też połknęli po garści tych mrówe.Jednak trafiły im się bardzo jadowite które zdenerwowane zatrzymane w przełyku zaczęły ich kąsać. Wynik był do przewidzenia dwóch idiotów zeszło z tego świata w bardzo bolesny sposób.

Jak pl chce zabawiać się z mrówkami droga wolna:-)

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Piszesz o spożywaniu,
czarne chińskie mrówki na potencje też są przyjmowane wewnętrznie, ale tu PL mówi o szlaku PO nodze. 
Podniecenie różnie jest odbierane. Byle było :D. Czego nam wszystkim życzę. 

bb

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ja wiem że nie o mrówki chodzi tak tylko napisałem:-)

Osobiście uważam i pisałem już to gdzieś że zamiast pisać erotyki i podobne lepiej ten czas poświęcić na udoskonalanie metod w życiu z partnerem bądź partnerką. Lepiej robić niż pisać moim zdaniem:-)

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -  i tu się nie zgadzam żeby nie pisać  a udoskonalać fizycznie - przecież tu mowa o poezji którą trzeba umieć zrozumieć.

                                                                                                                                                                                                                                            Pozd.

Opublikowano

witaj Beto :)

Zmrowiło kojarzy mi się nieco inaczej ale pierwsza strofka wszystko wyjaśnia.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Powiedziałabym raczej:

zaznacz

na mapie moich nóg

szlak, którym przejdzie

stado małych mrówek

 

W przeciwnym razie to Zmrowienie może sugerować  przerażenie faktem, że Pl-ka ma tylko jedną nogę.

Zostawiam serducho  - za pomysł :)

 

Pozdrawiam :)

 

P.S.

Wiosna za pasem więc można uznać, że sezon na erotyki rozpoczęty ;)

 

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Od urodzenia, aż do ostatniej godziny Dana odgórnie lub przez dziedzictwo rodziny, Jednemu sprzyja, drugi trochę mniej dostaje, Czy zawzięcie pracuje, czy w pracy ustaje.   Od wieków już wiadomo, że przez życie całe Towarzyszką wierną, zaś zasługi niemałe, Bez których tak trudno, a nawet niemożliwe Życie wieść dobre bez udręk i trosk, Choćby dobrobyt był i układy szczęśliwe Bez jej pomocy stopią się jak wosk.   Na całe życie przypisana do osoby, Więc powinna pomagać stale, każdej doby – Nie zawsze, są przypadki znane I w księgach przodków zapisane: Gdy staramy się za mało Życie będzie nam kulało.   Więc zmienna i kapryśna: raz jest, raz jej nie ma, Rozgniewana, bez żalu człowieka porzuci, Na lodzie zostawi, dobra do śmieci rzuci. Zawieszony człek między stronami obiema Jak w wahadle w stronę to w jedną, to znów w drugą Bez ustanku się buja i do końca nie wie Czy on Doli służy, czy Dola jego sługą.   Egzemplarz się trafi co pomaga leniwie. Niezdarne też zdarzyć się mogą – przyznać trzeba – Nie pomogą, gdy zajdzie pomocy potrzeba. Jak nie w parze nazywamy niedobranymi: Rolnika przypada kupcowi i odwrotnie, Rolnik nie zbierze choćby wysiłki stokrotnie Przewyższały starania sąsiada. Z innymi Dolami już bywa, że wysiłek największy Dóbr zainteresowanego nie powiększy: Kartofle zamiast do ziemi urosną w bok, A on nie zbierze nic, choć czekał cały rok.
    • Z rondelka z wodą dla ptaków — moment — połknęła wiewiórka. Tak wolno szybują ptaki, tylko by wyschły im piórka. Wilka, co nosił — ponieśli, ostrząc swe zęby powietrzem. Dzikom zbyt ciasno już w lesie, w łunie latarni: chrum — weź się. Śmieje się ten, kto ostatni rozgrywa przy wielkim stole, nam los zaś zesłał podatki, fundusze dał narodowe.      
    • @Berenika97 Okna są różne a my ... guru spojrzał przez zupę żurek jak małpa także to żenujące  ma pewnie swoje okno    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...