Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...
Opublikowano

Miałabym dla Ciebie zdjatko z olimpiady w Moskwie w 1980 r. Kiedy to Polak Kozakiewicz zdobył złoto w skoku o tyczce. Wtedy była zimna wojna i olimpiady, a własciwie Igrzyska Olimpijskie były w dwóch miastach. Chore. Kozakiewicz pokazał o tak Zgiął ramię na nim położył drugą rękę - zdjatko nie chce mi się mi otworzyć, bałagan mam w komputerze, coś nawala. 

Opublikowano (edytowane)

@Justyna Adamczewska Ta olimpiada to była dla bolszewików klapa. Została zbojkotowana przez bardzo wiele państw. Poza tym nie wiadomo czy Breżniew był jeszcze czegokolwiek świadom, bowiem był już naprawdę bardzo chory. Istnieją pewne relacje, w których mowa, że przywódca nawet nie wiedział co czyta patrząc na teksty swoich przemówień. Nie wiem czy czasami nie wspominał o tym prof. Paweł Wieczorkiewicz.

 

PS: ...chociaż nie wiem czy Twój post był kierowany do mnie. :-)

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Mnie chodzi o to, że Kozakiewicz wziął w niej udział, ale gest... wiele mówi o tym, co o o niej myślał. Jak to śpiewali "...I TAK ROZUMIEĆ TRZEBA JAŁTĘ..." 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

BO TO GEST ZWYCIĘSTWA NAD KOMUNĄ. 

Zimna wojna to było polowanie, jak w moim wierszu. 

Opublikowano (edytowane)

@Justyna Adamczewska Co do Jałty, czytałem opinie historyków o Roosevelt'cie. Czytałem, że to był skrajnie antypolski prezydent i generalnie miał gdzieś naszą przyszłość jak i los przyszłych państw satelickich ZSRR. Paradoksem jest, że gdyby Roosevelt zmarł wcześniej to być może los sowieckiej zachodniej granicy byłby zupełnie inny. Churchil vs Roosevelt i Stalin - nie było żadnych szans.

 

Precz z komuną!

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jedno z tych drzew, w które się tulę, gdy w głowie sztorm przewala fale, gdy stoję sam, choć jestem w tłumie, i krzyk niemego wzbiera w szale.   Jedno z tych drzew w nocnym pejzażu, gdy port zasypia, milknie czucie, wychodzę w noc, bo snu nie znoszę — odchodzę dzisiaj o krok od życia.   Na granitowej zielonej skale tunel nadziei puszcza mi oko, lecz przed nim mgła — jak sen o raju, którego już nie chcę, nie mogę.   Uciekam więc — w zgrzyt starych torów, w ciszę, gdzie echo śpi pod mostem, w twarze mijane bez historii, w spojrzenia, które nic nie niosą.   Świat mnie dogania — szeptem liści, nawet gdy w mroku znikam z pola, bo w każdym drzewie, w każdej ziemi zostaje ślad — i moja dola.   A jeśli jutro mnie odnajdą, niech wiedzą tylko: byłem w drodze. Nie chciałem wiele — może spokoju, może oddechu w czyjejś zgodzie.
    • @acatiiia Piękne to były czasy, gdy można było pójść do biblioteki publicznej i wypożyczyć książkę lub parę książek, oczywiście był termin do zwrotu. Wierzę, że książki nigdy nie stracą na popularności. Zdarza się, że nie ma prądu z takiej czy innej przyczyny, wówczas przy świetle świec lub lampy naftowej, jeśli będą pod ręką, można sięgnąć po książkę. Internet ma to do siebie, że daje więcej możliwości w przeczytaniu czegoś na co dawniej trzeba było czekać tygodniami lub nawet miesiącami zanim dotarło do naszych rąk. Z tego to względu - przez Internet - popularność książek znacznie zmalała, ale jak to w życiu bywa mody się zmieniają i retro zawsze powraca w być może nieznacznie zmienionej formie. Książki i Internet według mnie nie są konkurencją lecz po prostu innymi środkami przekazu dla czytelnika. Pamiętam, jak w latach 80's ubiegłego stulecia w modzie były Encyklopedie lecz dostęp do nich był ograniczony dla szerszej rzeszy czytelników. 
    • P̫̐̀҉߫̋̚O̝᷈᷀҉̗̭̽L̯̂S̻̀̆҉̬᷅͂Ḳ̫᷉҉͈ͧ͞A̢҃͟҉    w cieniu pochmurnych zaborczych nocy gwiazdy zamglone świecą słabiutko lecz ojczyźnianka wytrwale kroczy wcale nie płacze a jednak smutno    wiatr przeciwności suknią powiewa góry na drodze wysokie są bardzo marzenia wrastają w baldachim nieba zmierza do celu gdyż duszę ma hardą    targają ciałem siły przeróżne serce wciąż ranią aż krwią zbroczone czerwone maki trochę wszak później ozdobią płatki białym kolorem    świadoma ciągle że droga kręta choć serce z wiarą pragnie pozostać zatem nie myśli marszu zaprzestać by niepodległą stała się polska         
    • A na lut os pot, wtop, slot. Ulana.    
    • @acatiiia Tak sobie myślę, że za parę lat znikną nie tylko antykwariaty, ale i księgarnie. I razem z nimi cisza między słowami.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...