Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

nic że w kolanach załupie

za minionym łzę wykręci

chwilowo snem zmorzy

czasem pamięć zgubi

 

jej nie uciekniemy jest

pisana każdemu kto 

życie szanował

nie grał z losem w karty

 

nie musi sobą smucić

jak czasem ta za oknem

może być nam radosna

nie uczmy się jej wstydzić

 

nikt jej nie wymyślił nie jest

zapraszana sama przychodzi

jest naszym srebrem 

którego nie można przetapiać 

ani o nim zapominać

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Przypuszczam,

że w wierszu mowa o starości :)

 

Paru rzeczy się przyczepię (jak zwykle) :):

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"ę" się nie klepnęło :)

 

Tutaj chyba po "nie jest" powinno być "zapraszana".

 

 

A z tym się nie zgadzam,

bez względu na to, czy szanujemy życie,

czy nie "jest pisana" każdemu, tylko niektórzy ją przesadnie kamuflują.

I nikt z nas nieśmiertelny nie jest, przemijanie dotyczy wszystkich ludzi,

czy to się komuś podoba czy nie :)

 

Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam i dziękuje za błędy - usunąłem - pisząc myślałem o jesieni życia -  starość mi nie smakowała.

A jej nie każdy dożywa co widać codziennie - młodzi ludzie odchodzą bo nie szanowali zdrowia ryzykowali

inaczej mówiąc grali z losem.

Za miłą wizytę wielkie dziękuje.

Jesteś zawsze mile widziana.

                                                                                                                                       Pozd.           

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Takie wytłumaczenie też mi przez myśl przemknęło :)

Ale młodzi ludzie też nie zawsze giną ze swojej winy

i tu stwierdzenie, że nie szanowali życia może być krzywdzące :(((

Opublikowano

Ciekawy wiersz, na pewno przed nią nie uciekniemy i masz rację, dużo młodych ludzi odchodzi, wielu z nas wyniszcza chemia i te sztuczne żywienie nieraz przychodzi mi na myśl gdyby nasz przodek np; ze średniowiecza wstał spróbował tego naszego życia czy by go nie zabiło, nasze organizmy są już przyzwyczajone.

Z pozdrowieniem Waldemarze:))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj Bolesławie  - miło cię widzieć -  cieszy mnie że wiersz zaciekawił zatrzymał na chwile.

Dzięki.

                                                                                                                                                                                        Pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ta sentencja najbardziej mi się podoba. Świetna. Nie ma co na siłę się "odmładzać", bo to wygląda żałośnie i myślę, że taki człowiek po liftingach czuje się jeszcze bardziej staro.

A starość jest srebrem, klejnotem, jak każda inna pora życia. Ma swoje uroki i przywileje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annie   :)  orientalną, skomplikowaną nutą ..serca :)    słodycz kokosa, pieprz ( dużo pieprzu), drzewo sandałowe, fasolka tonka, piżmo itp. Ale nie chciałam przesadzać;)    Już zdecydowałam. Jean Paul Gaultier Le Beau Le Parfum .  pozdrawiam :)    @Tectosmith   dziękuję Tectosmith :) również Ciebie pozdrawiam:) 
    • @marekg czytając Twoje wiersze próbuję " złapać myśli" , które wplecione są w wersy, ale są one takie eteryczne, delikatne, wręcz nieuchwytne...Lubię jednak wnikać w ten wyjątkowy świat, gdzie przenikają się ludzkie cechy charakteru z otoczeniem, nadając właśnie przedmiotom rożne emocje. Latarnia, która spala się ze wstydu obnaża doskonale  ludzkie słabości...Bardziej ujmująco i magicznie nie możnaby tego wyrazić...Dla mnie to poezja z górnej półki! Pozdrawiam :)
    • @Radosław czas jest dla nas nieubłagalny. On nigdy nie zostawia reszty, jedyne co zostawia to niedosyt po utraconych chwilach...Powiedziałabym, że jest wręcz bezlitosny...Gratuluję miniatury, jest bardzo udana moim skromnym zdaniem. Pozdr:)
    • @Alixx22 ten szept wiatru przedstawiony w wierszu przenika niepokojem do szpiku kości. To " zawodzenie wśród sosen" jest tak obrazowe, że i ja je słyszę...A " krzyk nasączony szeptem cienia" jest niebanalną metaforą osamotnienia podmiotu lirycznego. Innymi słowy ten wiersz to tzw. moje klimaty. Pozdr:)
    • @Waldemar_Talar_Talar ciekawy wiersz z motywem dwóch scen. Tylko tak sobie rozmyślam, że scena to i może nawet jest jedna tylko jej wygląd ulega niekiedy zmianie , no i role różne w życiu przybieramy. Druga kwestią wartą reflekji jest także stwierdzenie na końcu weru, traktujące o tym , że człowiek  nauczył się grać rolę...Chyba nie zawsze umiemy te role zagrać, niekiedy potrzebujemy wsparcia innych ludzi. Ile razy popełniamy przecież błędy co mogłoby sugierować, że jednak nie do końca umiemy właściwie tę rolę odegrać...Interesujący jest Twój wiersz, lubię właśnie takie, które pozostawiają tyle wolnej przestrzeni do interpretacji! Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...