Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Te łzy na choinkę przy oknie,

w gałązki ubrane brokatem,

i czubek wysoki przemoknie,

za moment podany na datę.

 

Gdy jarzą się lampki, i gwiazdki,

a w dłoni mam bombki, i cacka,

Wypadły z rąk... serce zamarło.

To los, który sprawia znienacka.

 

Jak radość zamienia się w ciszę,

zbyt zbędne jest wyczekiwanie...

I barw w codzienności nie widzę,

bo nadszedł czas na pożegnanie.

 

Gdzie smutek na święta wpisany,

wers podam ten na  pocieszenie;

co wczoraj los  nagle rozdzielił,

dziś złączył na wieczne zbawienie

 

Edytowane przez Ma_rianna_ (wyświetl historię edycji)
  • M_arianne zmienił(a) tytuł na Gdy smutek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...