Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

starego się wyrzekł

podkładało mu nogi

zgubił sens bycia  z nim

 

zawarł pakt z nowym

nie chwaląc się byłym

którego miał dość

 

lecz nowe napierało

było bardzo ciekawe

czemu pozbył się go

 

w końcu  się poddał

i rzekł - chodzi  o coś

co boli co nie  umie

 

nie  potrafi otwierać  

przed innymi  moich 

drzwi

 

 

 

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -   jeszcze za wcześnie by zdradzić - ale za bycie dziękuje.

                                                                                                                                   Udanego wieczoru życzę

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj -  widzę że muszę się  wytłumaczyć mimo że mi wiersz wydaje się 

nie tak tajemniczy  jak inni uważają.

Wierszu mowa o życiu  byłym które peel próbuje zastąpić  nowym  

nie ozdobionym samotnością która  jak wierszu  nie umie otwierać drzwi  dla  innych.

Myślę że teraz  wiersz się odkrył.

Za zamieszanie  przepraszam  i dziękuje że czytałeś.

                                                                                                                                          pozd.

                                                                                                                                                   

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fajnie że byłeś -  prawdą to co napisałeś -  dziękuje.

                                                                                                                                              pozd. 

Opublikowano

Dla mnie sens wiersza nie jest tajemnicą, bez względu na to co podstawimy pod to, co otwiera drzwi.

 

Wiesz Waldemarze, dla mnie Twoje wiersze to coś na kształt przypowieści zawierających czasem w mniej, a czasem w bardziej zawoalowanej formie prawdy życiowe, sytuacje jakie każdego z nas mogą spotkać. Mnie się to osobiście podoba,

 

Pozdrawiam :)

AD

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam - cieszę się z tego co napisałeś - ten typ taki jak ja tak ma.

Miło że zajrzałeś - cenie to.

                                                                                                                                                     pozd.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • W Dniu Święta Niepodległości 11 Listopada warto przypomnieć wiersz Aleksandra Fredry: "Ojczyzna nasza."        Ojczyzna nasza Autor: ALEKSANDER FREDRO Na długich górach czarne świerki rosną, Z wiatrem północy szumią pieśń żałosną, A dołem, dołem, jak wzrok sięgnąć może, Złocistych kłosów kołysze się morze; Na morzu wyspy kwiecistej murawy I rozproszone, jak wędrowne nawy, Gdzieniegdzie domki bieleją z poddasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Ciemne błękity mleczna droga dzieli, Ziemia spoczęła w zroszonej pościeli, Czasami tylko koń zarży na stepie Lub na jeziorze ptak skrzydłem zatrzepie, Czasami tylko spływa z gór jak struga Trąby juhasa nuta smętna, długa: Obudzą czujność i napaść odstrasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Zima pokryła pola, lasy, skały, Nad strumieniami zawisły kryształy; Po srebrnych wstęgach przez białe doliny Suną się sanie, jak szare godziny; Liszka na słońcu czerni się z daleka, Gromada ptasząt pod strzechę ucieka, A dym w słup bije, w obłok się rozprasza... To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza! Dworek przy drodze, na słupach wystawa, Wrota otworem, na dziedzińcu trawa, Studnia z żurawiem, gołębnik przy stronie, Za gumnem w kwiecie bielą się jabłonie; Krzyczy na słotę paw w stercie schowany, A na lamusie klekocą bociany, Gospodarz wita, do domu zaprasza - To Polska!.. Polska!... To Ojczyzna nasza! Gdzie jeszcze mężne nie wygasło plemię, Co za swych ojców wiarę, mowę. ziemię Ciągle nadstawia piersi, serca, głowy Na miecze wrogów, najeźdźców okowy, Co pói:y działać, walczyć nie przestanie, Poty żyć będzie, póki tylko stanie Jednego męża, jednego pałasza - To Polska!... Polska!... To Ojczyzna nasza. 
    • @Robert Witold Gorzkowski  w duchu Inwokacji Mickiewicza. tu jest miłość ( napisana językiem romantyków), realistyczna- jak pamięć.   Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem
    • @Maciek.J  dziękuję Maciek. Ale tak sobie myślę, że to nie ma sensu.  Każdy popełnia błędy, Kościół też je popełniał: "Święty Kościół grzesznych ludzi" I tyle razy było przepraszam. Ale to nie ma sensu. Nienawiść jest chorobą i nic się nie da z tym zrobić. I nie wiadomo ile razy by o tym pisać- to agnostycy i tak będą swoje- bo oni samo złoto, a nie są i o tym wiedzą- i to dlatego takie ataki, próby obrażania i ośmieszania. Dziękuję bardzo  
    • @Maciek.J Chwała tym co ją nam przywrócili.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @bazyl_prost Jest napisane, że to był proch, może glina - też na G, a może plastelina. :-)))))))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...