Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Każda kobieta jest piękna

 każda daje nadzieję

jeżeli tego nie widzisz

ślepcem jesteś lub gejem

jedna ma ciało cudowne

 inna dobry charakter

a wszystko, co w nich ułomne

 bardzo dużą ma wartość

 

jak jest szczerbata lub głucha

 to przecież też zaleta

szczerbata nic nie odgryzie

 głucha rzadko zaprzecza

z puszystą masz same plusy

 zobaczysz ją z daleka

w tłumie ci nigdy nie zginie

 wolno z łóżka ucieka

 

jak spotkasz taką, co zdradza

 to nic, że rosną rogi

bo często nie ma jej w domu

 jest w końcu spokój błogi

masz farta trafiłeś głupią

 wierzy tobie bez reszty

zostałeś wybrańcem bogów

 takiej zazdroszczą wszyscy

 

największe problemy stwarza

 Ewa inteligentna

duże ma wymagania

 szybko umie opętać

ale sumując to wszystko

 czyli same zalety

wniosek nasuwa się prosty

 warto kochać kobiety

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witaj Andrzeju - oj warto kochać - są stworzone do kochania i basta.

Uśmiecham się  a to znaczy że wiersz przypadł.

                                                                                                                                                 pozd.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ale ja tu nie widzę wad kobiet  tylko zalety.. Może zakończenie było trochę mylące - zaraz zmienię.

 

                                                                                                      Dziekuje i pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Ja również, chociaż w naszej wspólnej  Europie może być to niepoprawne politycznie.

 

                                                                                                                                                      pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 I tu się z Tobą zgadzam. Nic piękniejszego Stwórca nam nie zaproponował.

 

                                                                                                                               pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 Niestety, co prawda kocham wolność, ale dla nich to to nie raz już poszedłem w jasyr. ( a najgorsze jest to że tego czasami  nie żałuję).

 

                                                                                                                                       pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krótki, zastanawiający. Dużo w tym wierszu ukrytego niedosytu. Piękno, które powinno ukoić, nakarmić, wymyka się, jak te nienamalowane ptaki. To może być chociażby niedosyt twórczy. Istota rzeczy, którą chciałoby się utrwalić, jest poza zasięgiem, jest w innym folderze. Czeka na odkrycie, ale podmiot liryczny patrzy w innym kierunku. Tekst próbuje też zgłębić sam proces przetwarzania dziś zobaczonego na obraz poetycki i przez to jest, z pewnej perspektywy, autoteliczny.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        rozwinął się   Na hip hopie znam się średnio. Mogę tylko pobieżnie ocenić, że tekst ma cechy charakterystyczne - używa  przejaskrawień, posługuje się karykaturą i elementami groteski, reprezentuje postawę buntu, zdecydowanie anty-mieszczańską. Podejmuje typowe tematy, np. blaski i cienie dorastania w mieście (świat blokowisk), próby ucieczki od nudy, marazmu, bylejakości, muzykę traktuje jak drogę do wolności. Mocne jest poczucie przynależności grupowej, nawiązanie do wspólnych doświadczeń. Uliczny język ma podkreślić odcięcie się od konserwatywnej rzeczywistości. Znaczy się, chyba jest dobrze. Ale jako boomer, to co ja tam wiem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tylko film? To wcale nie brzmi uspokajająco. Wiele filmów potrafi siedzieć człowiekowi w głowie przez całe życie. Zostaje jakiś wstrząsający obraz, jakaś przeżyta emocja, jakiś trigger, który później w najmniej oczekiwanych momentach uruchamia rozmaite psycho-reakcje. Np.obejrzane w dzieciństwie filmy dla dorosłych albo horrory. W wierszu film można rozpatrywać niedosłownie (np. przenośnia życia), rzecz jasna, i wtedy jeszcze bardziej potęguje się to coś niepokojącego. Jest takie internetowe powiedzenie, że' tego się nie da od-zobaczyć.' Zjawiska, osoby,sytuacje wdrukowane w podświadomość są w stanie nękać bardzo długo. Ogród na końcu - to, bez wątpienia jest to - powrót do raju, gdy filmy (kolejne epizody życia) się skończą. Wtedy następuje także uwolnienie.
    • @Naram-sin Ty żądasz ode mnie skupienia się na warstwie fakograficznej, a do tej pory wszyscy krytykowali moje długie wiersze za brak metafor, parafraz, czy niedopowiedzeń... Ech... wszystkim nie dogodzi... Pozdrawiam!   @wierszyki Ale właśnie chodziło mi o to by ten tytuł przykuł wzrok jak największej liczby potencjalnych czytelników... Pozdrawiam!
    • Coś tu jest nie tak z rytmem. Brakuje średniówki, więc wiersz gubi swoją naturalną melodię. To jest zdecydowanie do poprawienia. Druga sprawa - przerzutnie są bardzo ciekawym środkiem poetyckim, który pozwala uzyskiwać bardzo ciekawe efekty, zaskakiwać czytelnika, tworzyć wieloznaczności. W tym wierszu jednak jest ich zbyt dużo, a w poezji wszystko musi być zrównoważone i nie należy przesadzać z ilością czegokolwiek. Sposób ujęcia tematu jest całkiem przyzwoity, wiersz ma klimat leciutko barokowy, albo stylizowany na taki. Dobrze sobie radzi, bo choć motyw bzu jest oklepany, to utwór skupia się na stworzeniu konceptu (na szczęście), nie brnie w infantylny sentymentalizm.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...