Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

na szafocie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Marlett, nie wymyślę w odbiorze nic ponad to, co padło już tutaj w komentarzach. Przypomniał mi się wiersz Joanny Iwanickiej, w którym opisuje perypetie z ciałem, które z wiekiem, zaczyna stosować wobec swojej mieszkanki różne, niewybredne środki przypuusu, a w puencie stwierdza, że "następnym razem nie wybiorę tak aroganckiego ciała" :) Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zgadzam się, ciała nikt sobie nie wybiera.

Wierszyk ma jednak inną genezę. Winna więc jestem wyjaśnienie :)

W ostatnim czasie na zieleniaku umieszczałam komentarze, które zostały usunięte;, np. pod wierszem ''słów kilka o podwórku''

a brzmiał tak;

 

jest jeszcze gosposia

co ugładzi uczesze umyje

a jak się zapomni 

w cudzych wierszach ryje

 

Również usunięto moje komentarze na forum dyskusyjnym, widocznie nie były zbyt ugłaskane :)

Co w takim razie leży na szafocie?

Wiadomo ; głowa i moje myśli  :))

Kto wie co stanie się z tym komentarzem czy wierszykiem?

PozdrawiaM.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ona człeka jest ozdobą,

lepiej więc nie ruszać głową;

bo gdy kat ją krzywo zetnie,

będzie się wyglądać szpetnie.

 

Napisane z... głową??

Marli - serdeczności :)

s

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Pięknie.
    • Poranek. Ale to nie nowy dzień. Nie początek, to tylko ciało oddane przez ogień, gdy noc skończyła swój rytuał. Słońce wstaje - nie jak zbawienie, ale jak świadek zbrodni. Rozrywa niebo pazurami światła, jakby chciało zajrzeć im pod ich powieki. Oni - jeszcze nadzy, ale już nie dzicy. Leżą w świetle po sobie, jak dwie rzeźby z soli, których dotyk roztapia. Jej ramię - jak lina po burzy, wilgotna, poraniona. Jego biodro - nabrzmiałe od snu, który nie przyniósł zapomnienia. W powietrzu unosi się zapach skóry i spalonego tchu. Cisza już nie milczy. Stoi między nimi jak anioł bez twarzy, i mówi: "Zobacz, co zrobiliście." Ich spojrzenia się mijają - boją się patrzeć w oczy, gdzie noc jeszcze dymi. Ona: czuje sól na ustach, ale nie wie, czy to pot, łzy, czy jego smak. On: chce coś powiedzieć, ale język mu się łamie na suchym gardle. Wciąż słyszą w sobie echo silnika, jakby to ich serca nie mogły zgasnąć. Wciąż czują dreszcz drogi, choć leżą bez ruchu. Dłonie, które w nocy nie znały granic, teraz leżą jak bezpańskie psy, z pyskiem wbitym w ziemię. Światło dnia nie pyta o zgodę. Wnika w ich pory, szuka znaczeń, ale znajduje tylko ślady walki. Nie mówią nic. Bo każde słowo byłoby zbyt lekkie dla tego ciężaru. Ich skóra pamięta, ale oni chcieliby zapomnieć. Nie siebie - ale ten ogień, co pochłonął wszystko i zostawił tylko popiół i imiona. Poranek nie daje ukojenia. Poranek oskarża. I w tej jasności - tak nagłej, tak wściekłej, odkrywają, że to, co było piękne w nocy, rano zostawia rany. Ale też: coś zostało. W zgięciu łokcia, w krwawym półśladzie na udzie, w cichym oddechu, który nie ucieka. Może to właśnie miłość. Nie iskra. Lecz cichy, szary ślad, który wciąż  trwa.    
    • Dokładnie tak, ciesze się że rozumiecie 
    • @Simon Tracy Wiele warstw, dużo historycznych odniesień, trudnych dziejów Rzeczpospolitej. Wiersz stawia pytanie - czy duch tamtego magnata-uciekiniera – dumny, waleczny, choć pokonany – jeszcze w nas żyje? Czy potrafimy jeszcze powstać "na dźwięk powstania", czy tylko stoimy jak chochoły, wpatrzeni w relikty przeszłości (róg), bojąc się podjąć ostateczną walkę? Czy szlachcic herbu Jasieńczyk to Twój szczególny wybór?
    • @Alicja_Wysocka bardzo piękny kawałek, nie znałam, dziękuję.  Mój taki żartobliwy ;) @Leszczym ależ nic nie szkodzi. Jest też prawdopodobieństwo, że mieszka i w Warszawie i w Poznaniu, a jak ma kaprys to może i w Londynie. Celebryci tak mają ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...