Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czas szybko płynie burzliwą rzeką

I dzień za dniem, ucieka w mrok

Dziś jeszcze frunę i patrzę w słońce

Jestem szczęśliwy, nie ronię łez

 

I ciągle wyżej, wyżej wciąż w górę

Prawdziwe życie jest pośród chmur

I tak jak Ikar, skrzydlaty nagi

Frunę na oślep, w gorący żar

 

 

Słoneczny promień, topi wosk skrzydeł

Nie czuję spadam, wśród pragnień mgły

Tak ginie młodość, marzenia nasze

Gdy szare życia, otwiera drzwi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Myślę, że dobrze byłoby poprawić. Marcina wersja jest ładniejsza.

Jak widzisz zmiana  nie zawsze wychodzi na dobre wierszowi :)

Poza tym mam zastrzeżenia do wersu:  "Nie czuję spadam, wśród pragnień mgły", a raczej do przecinka, który jest, według mnie,  w niewłaściwym miejscu.

Myślę, że poprawniej byłoby :  "Nie czuję, spadam wśród pragnień mgły".

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam

 

Zgadzam się z Tobą i z Marcinem. Zmieniam to wszystko co mi sugerujecie, ale w moich prywatnych plikach. Po to zamieszczam te kawałki , żeby ktoś mnie ukierunkował . Nie uważam się za poetę. Może kiedyś? Ale niestety to wymaga dużo pracy a ja jestem leniwy.

 

                                                      Dziękuje i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • w twoim uroczysku spokój  strzyżyk uwił gniazdo w brzozowym zagajniku  wysokie trawy skryły stado kuropatw  ledwo opierzone wystawiają wątłe skrzydła po ciepłe promienie słońca    między dzikimi jeżynami kępa mchu ostre kolce poszarpały delikatną skórę dłoni  pocałuję nie będzie bolało    bluszcz oplótł młodą olchę  mięsiste listki raz po raz ocierają korę  wdzierając się między konary  zacieśniając przymierze w poszumie wiatru    dzień jeszcze młody  w prześwitach południowego słońca szarość tworzy ładny kontrast dla  wszędobylskiej zieleni   
    • W niejednej gminie baby lubią plotkowanie, wszystko widzą najlepiej, nie ma rady na nie. Parom bywało miło, i naraz się kończyło... Gdy klapki spadły z oczu wraz z oczarowaniem.          
    • nieźle dziś miesza świt - łachudra metafor nie pozwala dośnić straszy marzenia widmem jutra zrzędzeniem panien - tych roztropnych   kocur się powlókł na włóczęgę przemierzać cichcem własne ścieżki przyniesie z łowów nowe wiersze a może tylko - pomruk srebrny   lecz niech iluzji słodko-winnych głupiutka troska nie zawstydza gdy z głowy chcą się wymknąć myśli by pląsać w chmurach i mgławicach     Sztambuchodonozor, czerwiec 2025
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      To coś oznacza? Już wiem... to jakiś szyfr :) Dobra... mam dziś dziwne poczucie humoru... a niech tam, niech sobie znaczy co chce.   Miłej nocy     
    • @FaLcorN ta piosenka na moją tęsknotę również trafna.   Bardzo dziękuję za ten komentarz! @Alicja_Wysocka @Naram-sin @Dagna @Waldemar_Talar_Talar dziękuję!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...