Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czym jest?...


Rekomendowane odpowiedzi

Czym jest życie bez miłości??
Pustym korytarzem…
Czym jest życie bez miłości??
Żywym cmentarzem…
A czym jest miłość??
Jest serca jasnością…
A czym jest miłość??
Jest po prostu miłością…

…, a życie tkwi na ziemi bez miłości
W deszczu i mrozie
Jest pełne smutku i codziennej szarości
Urodzonym w niepogodzie…

Lecz czasem łzy tak bolesne ustają
Rzadko jednak jest tak lub bywa
I ludzie czasem się szczerze kochają
A serce samotnie w kącie dogorywa
Jak kwiat w półcieniu uschniętym się staje
Bo życia bez miłości zwykle niema wcale
Każdy jej szuka i wszystko, co ma oddaje
Aż ujrzy na oczy…
Lecz próżne szukanie, bo miłość jest z nami
I czasem rozmawia z drzewami
Pędzi z wichrem i tańczy z falami
Tuli kwiaty i szumi kłosami
A blask słońca nasyca duszę…

Naucz mnie Ojcze zawsze miłować
Nim swe życie jedyne i cenne zatrącę
Naucz mnie Ojcze z dnia się radować
Nim za pustkę wiecznością zapłacę
A gdy mnie starzec spyta – odpowiem
Choćby i serce jego nieczyste – bądź z Bogiem
Nawet jeśliby mnie zranił ostrzem głęboko
Rzekłbym mu idź precz, lecz niech Pan Ci przebaczy
Bo jam już to zrobił i otwarł Twe oko
I bądź prawym, byś się nie znalazł wśród krętaczy
Bo Oni dbają o swe talary i za nie giną
A skarb Ich w niebie jest smutną miną
I pustym pokojem bez drzwi…
Więc ujmij mi Panie i przyszykuj w niebie
Bym mógł i bez tego chwalić dziś Ciebie
Za dnia i w nocy abyśmy się usłyszeli
I żebyśmy tylko miłości już tylko pragnęli

…a na tym niebie taka mała gwiazda mruga
I Ty tam jesteś miłości – już teraz pierwsza, a nie druga…
Marcin Makuch 23 grudnia 2004

wiersz przeniesiony do działu poezji dla początkujących

MODERATOR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, Panie Marcinie, wiersz nie przypadł mi do gustu. Temat, choć szlachetny, to niestety, ze względu ze swą szlachetność, banalny już. A na pewno w takiej formie. Jeśli chce Pan pisać o miłości, tak, by rzeczywiście zaciekawić czytelnika i nie wywoływać na jego twarzy znudzenia podczas czytania po raz enty podobnie zbudowanej metafory ("[miłość] Jest serca jasnością…" , "I czasem rozmawia z drzewami / Pędzi z wichrem i tańczy z falami / Tuli kwiaty i szumi kłosami / A blask słońca nasyca duszę…" - to wszystko tchnie powtarzalnością, niestety), jeśli tak, proponowałbym ujęcie wszystkiego w mniej oczywisty sposób. Nie pisać wprost, że miłość jest taka a taka i mamy się tak a tak wobec niej zachowywać, a spróbować przekazać to w sposób bardziej zaowalowany. Niech się Pan jednak nie zniechęca. Bardzo cieszy mnie, że rymuje Pan (coraz rzadziej spotykany w współczesnej liryce sposób pisania, a szkoda). I jeszcze raz zachęcam Pana do dalszej pracy. Z czasem, mam nadzieję, przyjdzie i lepszy warsztat i subtelniejsze ujęcie tematu.
Pozdrawiam serdecznie, Jędrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...