rodzina

[Adam_Miks]

Matka trzyma
za rękę aborcję

Krew
ścieka
po obrusie


Ojciec
myśli o nowym
pornosie

[teraa]

czemu takie bzdetne zeszytowe przemyślenia trafiają do tego działu??

tera

[Apco]

nie...
jak dla mnie za malo poezji w tej poezji.
nie mozna tego jakos "upiekszyc"?

[vice]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

żeby tak nie załamywać wrażliwości autoras to powim że moze własnie w tych zeszytowych niepoezjach poezjach wierszach nie wierszach czasem kryje sie wiecej bo jednak nie przerasta forma ;)

pozdrawiam i autora i matki bez rąk

[teraa]

forma musiałaby tu cos przerastać chyba... a tu nie ma nic

to jedna myśl, skąpa i płytka, nieciekawa i wcale nie nowatorska

tera

czemu to dalej tu jest?? moze mi ktoś odpowiedzieć?? podać argument???

[vice]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

bo jest rym :))))))

[teraa]

heheh :)

[Amras_Elensar]

Jestem zniesmaczony...


...wszystkim

[Izabella_Sendor]

a wg mnie bardzo dobry początek- matka za rękę trzyma aborcję, resztę przemyślałabym od nowa, w odniesieniu do tego świetnego fragmentu,pozdrawiam.

[Adam_Miks]

Zapomnialem o tym wierszu nie wierszu,
a to jest tak:
napiszałem go i chciałem wrzucić do Warsztatu....
Błąd, przyznaję....
Dzięki za oceny, być może kiedyś "poprawię" tekst.
Autor